Reklama

Najlepiej zarabiający gracze Valoranta

​Po pierwszym w historii Valoranta turnieju LAN-owym warto przyjrzeć się dotychczasowym osiągnięciom graczy oraz idącym za nimi nagrodami.

Valorant swoją rocznicę przypieczętował najbardziej widowiskowym turniejem w historii gry. W Reykjaviku zobaczyliśmy najlepsze drużyny z całego świata rywalizujące na LAN-ie o tytuł VCT Stage 2 Masters. Jest to świetny moment, żeby podsumować ten rok i zobaczyć, którzy zawodnicy najwięcej zyskali na debiucie Valoranta.

Przez cały czas istnienia profesjonalnej sceny Valoranta w pulach nagród rozdano łącznie 4,88 miliona dolarów. Największą pulę w wysokości 600 tysięcy dolarów miał oczywiście ostatni turniej w Reykjaviku. Ranking najlepiej zarabiających graczy Valoranta prezentuje się następująco:

Reklama
  1. Zombs, SahZaM, SicK, Dapr (88-89 tysięcy dolarów)
  2. Tyson "TenZ" Ngo (80 tysięcy dolarów)
  3. ScreaM, Kryptix, L1NK, Soulcas (36-39 tysięcy dolarów)
  4. Goo "Rb" Sang-Min (35 tysięcy dolarów)

Biorąc pod uwagę bardzo młody wiek tej sceny, ranking jest dosyć krótki i specyficzny. Niektórzy od samego początku rywalizowali w dokładnie tym samym składzie, wygrywali więc te same pieniądze.

Widać również wyraźny podział na regiony. Reykjavik był dopiero pierwszym turniejem LAN-owym w Valorancie. Większość rywalizacji była do tej pory podzielona na regiony, więc jeżeli ktoś dominował na swojej scenie regionalnej, zarabiał spore pieniądze.

Rb to w rezultacie 19-letni zawodnik Vision Striker, który ma na swoim koncie ponad 20 wygranych turniejów w Korei. Chociaż NUTURN pokonało ich w półfinale Stage 2 Challengers i wyeliminowała z walki o awans do Masters, od czerwca zeszłego roku Rb zarobił ponad 30 tysięcy dolarów.

Podobnymi kwotami może pochwalić się czwórka zawodników Teamu Liquid. Podczas Reykjaviku Fnatic zajęło wyższe miejsce, trafiając do finału, ale to Liquid częściej zajmowało wyższe pozycje.

Na szczycie rankingu znajduje się oczywiście Sentinels. TenZ odstaje nieco od swoich kolegów z drużyny, ponieważ ominęły go początkowe triumfy organizacji. Swoim występem w Reykjaviku jasno dał jednak do zrozumienia, że nie planuje skończyć na 80 tysiącach dolarów. Pozostała czwórka to podstawowy skład Sentinels, który gra ze sobą od 1 czerwca 2021 roku.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy