Reklama

Niesamowite wyniki oglądalności eventu w Fortnite

​Obecny już dwa lata na rynku Fortnite: Battle Royale nadal na Twitchu jest oglądany z wielką ochotą. Teraz tytuł od Epic Games pobił kolejny rekord w historii gier video. Świadczy to o niesłabnącej popularności tej gry wśród fanów. Na czym polegało osiągnięcie produktu spod skrzydeł amerykańskiego studia?

Co jakiś czas w Fortnite: Battle Royale występują tak zwane eventy. Są to wydarzenia związane z pewnym elementem fabuły danego sezonu lub jakaś niespodzianka niezwiązana z tematyką sezonu, jak chociażby wirtualny koncert znanego DJ’a Marshmello w lokacji o nazwie "Przyjemny Park". Jedno z takich specjalnych wyrażeń poprzedzało start "Rozdziału 2" czy jak kto woli, jedenastego sezonu Fortnite’a. Okazuje się, że przyciągnął on rekordowe rzesze ludzi na Twittera oraz platformę Twitch.

Wydarzenie o nazwie "Koniec" było bardzo nietypowe, nawet biorąc pod uwagę imponującą kreatywność studia Epic Games. Po wydarzeniu wszystkie media społecznościowe związane z tytułem zostały wygaszone, posty wycofane z widoczności publicznej, a sama gra stała się niedostępna. Czegoś takiego Fortnite wcześniej nie było. Okazuje się, że był to świetny pomysł we wzbudzeniu zainteresowania wśród graczy i nie tylko.

Reklama

"Czarną dziurę" czyli tę przerwę obserwowało ponad 1,7 miliona osób na Twitchu. Jest to absolutny rekord jeśli chodzi o obserwację jednego wydarzenia przez takie grono widzów. Jeszcze bardziej okazale wyglądają statystyki z Twittera. Na popularnym "Ćwierkaczu" obejrzano łącznie 50 milionów minut i zanotowano 42.8 miliona odsłon. Rekordowo również było na YouTube w kategorii gier, choć całościowy rekord tam należy do słynnej wokalistki Beyonce. Są to fantastyczne statystyki, jak na wydarzenie w grze video. Do tej pory żadna z podobnych inicjatyw w historii gier video nie osiągnęła tak niebotycznego zainteresowania wśród fanów.

Utrzymanie wielkiego zainteresowania Fortnite’m to było jedno z ważniejszych zadań, przed jakim stało Epic Games na kolejne miesiące od premiery gry. Poprzez innowacyjne inicjatywy, projekty, wydarzenia, promocję ze strony ludzi znanych z pierwszych stron gazet, to niewątpliwie się powiodło. Producenci innych gier mogą patrzeć z wielką zazdrością na Fortnite’a jako przykład gry, która nie utraciła wielkiego impetu zainteresowania w z momentu jego największego wzrostu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Epic Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy