Nowa Operacja w CS:GO
Tego nie spodziewał się nikt. Deweloperzy z Valve opublikowali nową Operację dla sieciowej strzelanki Counter-Strike: Global Offensive, zatytułowaną Operation Broken Fang. Łatka wprowadza nowości w rozgrywce, a także specjalne opcje dla osób decydujących się na zakup przepustki.
Największą innowacją, która przełoży się także na "normalną" rozgrywkę, jest dynamiczne oznaczanie elementów na mapie: przeciwników, ale także lokacji, w które - na przykład - planujemy się udać. Wszystko to nieco w stylu Apex Legends. Całość powinna ułatwić rozgrywkę osobom bez mikrofonu.
W ramach operacji specjalnej odwiedzimy siedem map, w tym Ancient, Engage oraz Apollo. Te dodano także do trybu Scrimmage, gdzie gramy bez wpływu na ranking. Jeśli o klasycznych mapach mowa, to drobnego odświeżenia doczekało się Cache, gdzie usunięto wiele przeszkadzających detali.
Jeśli kupimy przepustkę, otrzymamy także dostęp do opcji Broken Fang Premier, stanowiącego klasyczny matchmaking w nieco bardziej profesjonalnym wyzwaniu. To oznacza wybieranie mapy przed rozpoczęciem akcji, z możliwością wetowania lokacji, na których nie chcemy rywalizować.
Idąc dalej, posiadacze przepustek otrzymują dostęp do przeprojektowanego ekranu statystyk, zawierającego mnóstwo nowych informacji, włącznie z tym, gdzie najczęściej przebywamy na mapie i gdzie najlepiej wychodzą nam starcia. Bardzo przydatne - szkoda, że tylko dla płacących graczy.
Już tradycyjnie, nowa Operacja to także misje do wykonania każdego tygodnia, pozwalające awansować specjalną odznakę na kolejne poziomy - od brązu do złotego tygrysa. Misje obejmować będą nowe mapy i tryby rozgrywki, ale także standardowe granie - ale w Broken Fang Premier.
Nowy tryb rozgrywki to Retake, koncentrujący się na odbijaniu podłożonej bomby - lub jej obronie. Akcja jest szybka, a starcia zakładają pojedynki trzech terrorystów i czterech antyterrorystów. Są też specjalne karty, które mogą zmienić oblicze potyczki - jak pancerz czy dodatkowe granaty.
