Nowy sposób zarabiania youtuberów, do gry wchodzą stickersy

Streamerzy na Twitchu i Mixerze mają kilka sposobów zarabiania pieniędzy, w tym subskrypcje, wirtualną walutę czy donacje, dlatego YouTube postanowił iść z duchem czasu i wprowadzić u siebie podobne metody, aby nie odstawać od konkurencji, a raczej nie narażać się na migracje swoich popularnych użytkowników do rywali. Co prawda do tej pory oferował już płatne subskrypcje czy Super Chat (płatne komentarze przypinane u góry czatu), ale już niebawem rozszerzy portfolio swoich opcji.

A chodzi o płatne naklejki, dzięki którym użytkownicy będą mogli wspierać swoich ulubionych twórców. YouTube rozpoczął testy Super Stickers w lipcu, a teraz zaczyna implementację tego rozwiązania w 60 krajach. Kiedy kanały prowadzą streamy albo udostępniają nowe filmu, użytkownicy mogą okazać im swoje wsparcie poprzez zakup naklejki, która następnie trafi na czat - oczywiście zysk z naklejek dzielony jest między YouTube i twórców. Ci ostatni mogą zaś modyfikować dostępne u siebie naklejki, bo na początku dostępna jest tylko paczka 8, z czego 5 animowanych.

Paczki naklejek zawierają też informację, kiedy oglądający mogliby ich użyć i dostępne są w kilku językach, w tym angielskim, francuskim, japońskim, koreańskim i portugalskim (czyżby decydowała o tym popularność podczas testów, bo te wydają się dość niestandardowe?). Należy jednak pamiętać, że twórcy muszą spełnić takie same warunki jak przy Super Chats, żeby udostępnić u siebie Super Stickers, więc jak na razie opcję taką dostało 100 tysięcy kanałów.

Czy to wystarczy, żeby YouTube uchronił się przed uciekaniem twórców do konkurencji? Czas pokaże, ale każdy nowy sposób zarabiania pieniędzy ma tu szansę powodzenia i jest krokiem w dobrą stronę.

Daniel Górecki - ITHardware.pl