Overwatch 2: Okazały cosplay Włoszki na pożegnanie

Jedna z najbardziej znanych w ostatnich latach gier od Blizzarda cieszy się nieustanną popularnością. "Overwatch" zadebiutował na rynku w 2016 roku. Początkowo miał być konkurencją na rynku gier z gatunku strzelanek pierwszoosobowych. Głównym rywalem "Overwatcha" miał być CS:GO, czyli hegemon w tej dziedzinie wśród gier esportowych. Counter-Strike przez wiele lat istnienia ugruntował sobie bardzo silną pozycję na rynku. Blizzardowi jednak nie do końca udała się rewolucja w środowisku esportowym.

Produkcja w Europie nie zdobyła ogromnej popularności. Owszem, jest to znany tytuł, lecz nie wyparł on popularnego "kantera". Inaczej było jednak w Ameryce Północnej i Azji. Tam "Overwatch" przebił się do szerszej publiki. Głównie stało się to za sprawą rozgrywek Overwatch League. Osiągnęły one bardzo prestiżowy status.

Na początku października na rynku zadebiutowała druga część "Overwatcha". Gra zdobyła dosyć dużą popularność początkowo. Zwróciła uwagę także cosplayerek, które chętniej tworzą swoje projekty. Tym razem zaprezentujemy dzieło wykonane przez jedną z włoskich artystek.

Kobieta na Instagramie posiada ponad 260 tysięcy obserwujących. Jest to już okazała liczba, dzięki czemu Włoszkę możemy zaliczyć do czołowych europejskich cosplayerek. Specjalizuje się ona w bardzo odmiennych od siebie projektach. Tym razem postanowiła "ożywić" jedną z kluczowych bohaterek "Overwatcha", a mianowicie D.Va. Projekt wyszedł doskonale.

Strój składa się z fioletowo-białego kombinezonu z dodatkami koloru czarnego. Na uszach ma charakterystyczne słuchawki, a na włosach są oparte okulary. Kobieta również została ucharakteryzowana w ten sposób, by przypominać jak najbardziej D.Va.

Jednocześnie mieszkanka Półwyspu Apenińskiego pożegnała się z pierwszą częścią gry, publikując wszystkie dotychczasowe projekty dotyczące tej gry. Zapewne w najbliższym czasie pojawią się kolejne projekty związane z tym tytułem.