Overwatch: Interesujący cosplay czołowej postaci gry od Blizzarda
Overwatch to jedna z gier, która często bywa dużą inspiracją dla cosplayerów. Wynika to z dużej staranności pod względem wykonania skinów w tej produkcji. Teraz 22-latka postanowiła "ożywić" jedną z bardziej znanych bohaterek.
Jedna z najbardziej znanych w ostatnich latach gier od Blizzarda cieszy się nieustanną popularnością. Overwatch zadebiutował na rynku w 2016 roku. Początkowo miał być konkurencją na rynku gier z gatunku strzelenek pierwszoosobowych. Głównym rywalem Overwatcha miał być CS:GO, czyli hegemon w tej dziedzinie wśród gier esportowych. Counter-Strike przez wiele lat istnienia ugruntował sobie bardzo silną pozycję na rynku.
Blizzardowi jednak nie do końca udała się rewolucja w środowisku esportowym. Produkcja w Europie nie zdobyła ogromnej popularności. Owszem, jest to znany tytuł, lecz nie wyparł on popularnego "kantera". Inaczej było jednak w Ameryce Północnej i Azji. Tam Overwatch przebił się do szerszej publiki. Głównie stało się to za sprawą rozgrywek Overwatch League. Osiągnęły one bardzo prestiżowy status.
Jednym z atutów była duża liczba różnych postaci do wyboru, co dodawało urozmaicenie. Ich wygląd i właściwości stoją na najwyższym poziomie wykonania. Dostrzegają to szczególnie cosplayerzy. Przedstawiciele tej dziedziny sztuki bardzo często inspirują się bohaterami gry spod skrzydeł studia Blizzard Entertainment.
Często efekty ich działań możemy obserwować na Instagramie lub Twitterze. Tym razem jedna z artystek postanowiła pochwalić się "ożywieniem" D.Va i opublikowała ten projekt w swoich mediach społecznościowych. Sami zobaczcie, jak to wyszło.
Mowa o influencerce znanej pod pseudonimami "electricbum1", "Electricbum" oraz "ElectricbumSky". 22-latka największą popularność osiągnęła na TikToku, gdzie obserwuje ją ponad 187 tysięcy fanów. Kobieta ma także rozbudowane profile na Twitterze czy Instagramie. Publikuje tam regularnie swoje kolejne cosplayowe projekty.
Tym razem "na tapetę" poszła czołowa postać z Overwatcha - D.Va. Trzeba przyznać, że kostium 22-latki został zrobiony bardzo schludnie. Nosi ona barwy charakterystyczne dla tej bohaterki - na pierwszym planie widoczny jest kolor fioletowy, ale także nie brakuje białej, malinowej oraz czarnej barwy.
Większość cosplayu jest wykonana z cienkiego materiału. Kobieta na twarzy ma także wymalowane różowe barwy, co także jest charakterystyczne dla D.Va. W ręku trzyma różowy pistolet. Jest to wręcz wierna kopia wirtualnej broni z Overwatcha. Widać, że kobieta musiała dużo poświęcić zaangażowania, by w takim dokładnym stopniu odwzorować wygląd bohaterki gry od Blizzarda. Ma ona na swoim koncie wiele innych projektów, przez co w sieci zdobyła całkiem spore uznanie.
