Reklama

Overwatch: Kolejne świetne "ożywienie" Ashe

​Bohaterka gry Overwatch - Ashe jest jedną z najczęściej cosplayowanych postaci z gier wideo w ostatnich miesiącach. Influencerka znana w sieci pod pseudonimem "Mercurygin’ zaprezentowała własną interpretację Ashe. Fani byli bardzo zaskoczeni kreatywnością kobiety.

Overwatch pojawił się na półkach sklepowych i w dystrybucji internetowej w maju 2016 roku. Gra ze studia Blizzard Entertainment zdobyła bardzo szybko ogólnoświatową popularność. Rozgrywka jest z gatunku strzelanek pierwszoosobowych. W świecie esportu prym wiódł w tej kategorii Counter-Strike: Global Offensive, a lata wcześniej Call of Duty.

Jednak to produkt od Valve był tym, który dominował na rynku sportów elektronicznych. Overwatch zrobił bardzo duże zamieszanie w świecie gier. Przez pięć lat produkt od Blizzarda ugruntował sobie solidną pozycję i zaskarbił serca wielu milionów fanów. Mimo że gra jest płatna - w odróżnieniu chociażby od CS:GO, który przeszedł jakiś czas temu na model free-to-play - osiągnęła ogromny sukces.

Reklama

Ten zawdzięcza z pewnością specyficznej rozgrywce, która mocno nawiązuje do świata fantasy, a jednak opakowana jest w nieco animowanej szacie. Ważną rolę odgrywają też postacie. Jedną z głównych jest Ashe. Bardzo często "kowbojka" jest inspiracją dla twórców cosplayów.

Jeden z ciekawszych projektów "ożywienia" Ashe wykonała niedawno rosyjska influencerka znana w sieci jako "Mercurygin". Kobieta przygotowała aż dwie interpretacje tego przebrania. Bardziej klasyczna to ta z czarnym, efektownym kapeluszem, w białej koszuli, czarnej kamizelce i wyróżniającym się czerwonym krawatem.

Uwagę przyciągnęła jednak alternatywna wersja. Rosjanka miała na sobie również czerwoną kurtkę, ale zupełnie inną, w bardziej nowoczesnym stylu.  Pod spodem widoczny był jasny t-shirt z ciemną grafiką i napisem "Criminal".

Na głowie influencerka ma oczywiście słynny czarny kapelusz, lecz ten ma złote dodatki i znacznie różni się od klasycznego. Fani jednak polubili obie wersje i są pod wielkim wrażeniem tego projektu.

ESPORTER