PlayerUnknown’s Battlegrounds z własną profesjonalną ligą?
Spokojnie, to jeszcze nic oficjalnego. Na razie media kontynuują swoje spekulacje. W świecie, gdzie nawet H1Z1 rozpoczyna własną ligę, Bluehole też powinien mieć coś od życia.
Rozważania odnośnie rozwoju sceny PUBG nabrały tempa razem z niedawnym tweedem Alexa Penna. Osoba odpowiedzialna wcześniej za esportowe ligi w MLG oraz Blizzardzie ogłosiła kilka dni temu, że rozpoczyna właśnie pracę dla Bluehole jako "Esports League Ops Manager".
Byłby to ze strony Bluehole całkiem racjonalny krok. Ostatnie turnieje w Katowicach czy Kijowie pokazały, że PUBG nie osiąga może jeszcze liczb pokroju Overwatch League czy League of Legends, ale potrafi zrobić wokół siebie spore zamieszanie.