Reklama

Podsumowanie esportowych nagród pieniężnych. Która gra dała najwięcej?

​Obecnie w esporcie regularnie słyszymy o łamaniu kolejnych barier dotyczących wielkości puli nagród w danym turnieju. O tym, która gra przekazała swoim graczom najwięcej pieniędzy, prezentuje specjalna infografika, jaka pojawiła się na YouTubie.

Początki esportu

Start ruchomej grafiki został ustalony na 1998 rok, czyli jeden z pierwszych, gdzie na poważnie zaczęła rozkręcać się esportowa karuzela. W pierwszym roku dominowały dwie gry - Quake II oraz StarCraft: Brood War. Podczas 2000 roku fenomenem stało się z kolei Quake III Arena, które bardzo szybko zaskarbiło sobie popularność fanów, co przyczyniło się do awansu na pierwsze miejsce w zestawieniu. Czoło stawki grze zapewniła łączna pula nagród w wysokości ponad 340 tysięcy dolarów.

Tego samego roku na rynek weszła jednak gra, znacząco zmieniająca oblicze rozwoju esportu. Mowa oczywiście o Counter-Strike. Legendarny FPS długo gonił wspomnianego wcześniej lidera. Roszada nastąpiła w 2002 roku, kiedy to CS osiągnął wartość większą od Quake III. W tamtym czasie obie produkcje rozdały graczom ponad milion dolarów. Co ciekawe, bardzo dużą kwotę osiągnęło również Age of Empires, które pozwoliło zarobić esportowcom ponad pół miliona dolarów.

Reklama

Dominacja "ceesa"

Odkąd produkt od Valve objął prowadzenie, rozpoczęła się jego wieloletnia dominacja. W niedługim czasie CS miał już pół miliona dolarów przewagi nad drugim znacznie tracącym na popularności Quake III Arena. Na liście pojawił się WarCraft III, nieco bardziej zaznaczając swoją obecność. Ponowny rozkwit zaliczył również StarCraft, gdyż na początku 2004 roku osiągnął on liczbę nagród ponad miliona i 200 tysięcy dolarów, wyprzedzając tym samym Quake'a.

W 2005 roku mocno do gry włączył się Painkiller, który w listopadzie zorganizował imprezę z pulą nagród 510 tysięcy dolarów. Gra szybko zakończyła jednak swój esportowy żywot, stając w miejscu na wyniku milion i 339 tysięcy dolarów. Na trzecie miejsce wskoczył z kolei WarCraft III, znacząco "odstawiając" Quake III. Gdy produkcja Blizzarda przekroczyła 2 miliony, w tym czasie StarCraft przekraczał 3,7 miliona, natomiast Counter-Strike 8 milionów dolarów. Pierwszej wersji FPS-a nie przeszkodził nawet następca - CS Source, choć w 2010 roku miał on już ponad 3 miliony na koncie. Więcej szumu zrobiły także gry Halo 2 i 3. Obie zakręciły się blisko 2 milionów dolarów.

Nowa era

Kolejna dekada przyniosła inne czasy esportu, znacząco przybliżając go do dzisiejszego stanu. Wszystko za sprawą nowych gier, jakie pojawiły się na rynku. Pierwszy sygnał dał StarCraft II, w 2012 roku będąc już na trzecim miejscu listy z wynikiem ponad 5 milionów dolarów. Po chwili pojawiły się Dota 2 oraz League of Legends. Coraz miej do powiedzenia miał CS, ponieważ na rynek weszła jego nowa wersja - Global Offensive.

Jeszcze w tym samym roku Dota 2 objęła prowadzenie, a LoL wszedł na drugie miejsce listy. W 2015 roku StarCraft z kolei zaczął być na trzecim miejscu zestawienia. 2016 rok to gwałtowny wzrost CS:GO, które wyprzedziło nowszą wersję StarCrafta, notując ponad 25 milionów dolarów rozdanych w pulach nagród.

W kolejnych latach coraz większe piętno odciskały nowe produkcje: Overwatch, Fortnite, Hearthstone oraz PUBG. Szczególnie tyczy się to produktu Epic Games, gdyż na koniec 2019 roku był on o krok od wyprzedzenia drugiego CS:GO. Żadna gra nie może równać się jednak z Dotą 2. Ta bowiem rozdała pule nagród o wartości ponad 230 milionów dolarów. Na drugim miejscu znajduje się najnowsza wersja "ceesa" z wynikiem prawie 94 milionów. Fortnite przekazał z kolei graczom niemalże 85 milionów dolarów. Poza podium jest League of Legends z wynikiem ponad 77,5 miliona na koncie.

Infografika ze statystykami pul nagród:

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy