Reklama

Polish Masters 2020: AVEZ sprawiło niespodziankę

​Dziewiąta kolejka Polish Masters 2020 w Rainbow Six: Siege już tradycyjnie dostarczyła wiele emocji kibicom. W walce o fazę play-off wciąż liczy się kilka drużyn i nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte. Nie zabrakło również niespodzianek.

Devils.one - Hummingbirds

Nie będziemy oszukiwać - pierwsze starcie dziewiątej kolejki nie budziło wielu emocji. Hummingbirds to drużyna, która nie odniosła ani jednego zwycięstwa w tym sezonie Polish Masters.

O zupełnie inne cele walczą zawodnicy devils.one. Popularne "Diabły" plasują się na trzecim miejscu w lidze. Spotkanie na mapie Oregon zgodnie z oczekiwaniami nie było bardzo porywające.

Od początku faworyci przejęli inicjatywę. 4:2 na półmetku potyczki i 7:3 na koniec spotkania dla Devils.one nie było dla nikogo zaskakującym rezultatem. Dzięki temu zwycięstwu Devils.one mogło utrzymać się na podium Polish Masters 2020.

Reklama

Izako Boars - AVEZ Esport

W samej teorii było to kolejne spotkanie z jednym, wyraźnym faworytem. AVEZ nie spisuje w obecnych rozgrywkach bardzo źle, lecz Izako Boars jest bardzo rozpędzone. Zajmują pozycję wicelidera, ustępując jedynie formacji Teetres SLAVGENT. Mecz na lokacji Coastline przybrał jednak nieoczekiwany scenariusz.

Ku zdziwieniu większości obserwatorów, to AVEZ wyglądało w tym spotkaniu lepiej od samego początku. Wygrali oni pierwszą część 4:2 i z dwupunktową zaliczką walczyli o końcowy triumf w spotkaniu.

Okazało się, że "Ośmiornice" są w tym spotkaniu znacznie lepsze od "Dzików". Zwycięstwo w drugiej części 3:2 i w całym meczu 7:5 było niewątpliwie bardzo dużą niespodzianką.

Dzięki temu zwycięstwu zawodnicy AVEZ zrównali się punktami z czwartą w tabeli drużyną XPG Invicta. Sytuacja była o tyle mało korzystna, że Invicta rozgrywała swoje spotkanie z PACT.

XPG Invicta - PACT

Starcie Invicty z PACT można było śmiało nazwać hitem kolejki. Obie drużyny walczą o najlepszą czwórkę sezonu, choć Invicta była zdecydowanym faworytem. Trzeba jednak przyznać, że przebieg spotkania był bardzo niespodziewany.

Słabo grający w tym sezonie PACT równie źle zaczął to spotkanie. Na lokacji Theme Park po pierwszej połowie przegrywał z Invictą 4:2. Wydawało się, że ta drużyna poradzi sobie do końca spotkania.

Tak się jednak nie stało. Fantastyczny powrót zanotowało PACT. 5:1 w drugiej połowie sprawiło, że to PACT-owicze zwyciężyli całe spotkanie 7:5.

PRIDE - Teetres SLAVGENT

Mecz SLAVGENT z "Orłami" z PRIDE dostarczył najmniej emocji w 9. kolejce Polish Masters 2020. Nie można się jednak temu dziwić. Obie drużyny znajdują się na odmiennych biegunach ligowej tabeli. SLAVGENT jest liderem, zaś PRIDE zajmuje ostatnią lokatę.

Kafe Dostoyevsky nie było gościnne dla PRIDE. SLAVGENT najpierw prowadziło na półmetku 4:2, by na koniec spotkania doprowadzić do triumfu 7:3. Zwycięstwo SLAVGENT po jednoczesnej porażce Izako Boars umocniło tę drużynę na prowadzeniu w tabeli.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Polish Masters 2020
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy