Reklama

Polska - Portugalia w EA Sports FC 25. Podopieczni Probierza wygrali?

W ostatnich latach widzieliśmy już kilka starć piłkarskich pomiędzy Polską i Portugalią. Najbardziej znanym było ćwierćfinałowe spotkanie Euro 2016, gdzie podopieczni Fernando Santosa okazali się lepsi po serii rzutów karnych. W sobotę dojdzie do kolejnego pojedynku tych drużyn. Jeden z youtuberów postanowił sprawdzić siły obu zespołów w grze EA Sports FC 25.

Przed Polakami bardzo trudne spotkanie z Portugalią

W sobotę 12 października rozegrany zostanie mecz Polska - Portugalia na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie. Dla wielu będzie to prawdopodobnie ostatnia okazja do obejrzenia gry Cristiano Ronaldo na polskich boiskach. Wprawdzie słynny Portugalczyk chce jeszcze grać zawodowo do Mundialu w 2026 roku, lecz nie wiadomo, czy w tym czasie przyjedzie jeszcze do naszego kraju ze swoją drużyną. Napastnik grający aktualnie dla arabskiego Al-Nassr, pomimo 39 lat, gra w pierwszym składzie swojej narodowej reprezentacji. Dla podopiecznych Michała Probierza będzie to bardzo wymagające starcie.

Reklama

Portugalczycy dysponują świetną kadrą, która jest jedną z najlepszych na świecie. Gwiazdy tj. Bruno Fernandes, Bernardo Silva, Rafael Leao czy właśnie Ronaldo zapewniają topową piłkarską jakość i o zwycięstwo biało-czerwonych będzie niezwykle trudno. Jednakże będzie to świetny sprawdzian dla polskich piłkarzy na tle absolutnej światowej czołówki. Jeden z youtuberów - EmkaTeam Games postanowił dokonać symulacji meczu. Odbyła się ona w grze EA Sports FC 25. Czy Polacy pokonali swoich rywali z Portugalii na wirtualnym boisku?

Polska - Portugalia na wirtualnej murawie

Niestety mecz fatalnie rozpoczął się dla Polaków. Znajdujący się w środku pola Vitinha wypatrzył niepilnowanego Rafaela Leao. Zawodnik AC Milanu w charakterystycznym dla siebie stylu pomknął lewym skrzydłem w kierunku polskiej bramki. Przyspieszył tak bardzo, że szybko osiągnął przewagę kilkudziesięciu metrów nad reprezentantami naszego kraju i będąc sam na sam z bramkarzem bez większych problemów już w 5. minucie gry wpakował piłkę do bramki. W kolejnych minutach podopieczni Roberto Martineza kontynuowali natarcie. Polacy nie radzili sobie z rywalami, dowodem czego była żółta kartka dla Nicoli Zalewskiego w dziesiątej minucie.Po kilkunastu minutach gry Polacy niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. Świetnym rajdem na prawym skrzydle popisał się Karol Świderski, a następnie dośrodkował w pole karne, gdzie znajdował się Sebastian Szymański, który efektownym strzałem z powietrza doprowadził do wyrównania w 18. minucie. Podopieczni Probierza złapali wiatr w żagle i chwilę później wyszli na prowadzenie dzięki trafieniu Świderskiego, który był bohaterem naszej drużyny.

Polacy z remisu nie cieszyli się długo, gdyż na 10 minut przed końcem pierwszej połowy wyrównał Leao. Wbrew pozorom nie był to koniec popisów strzeleckich do przerwy. Tuż przed przerwą kolejnego gola dla Polski strzelił Karol Świderski po precyzyjnym uderzeniu głową, a kilka chwil później wyrównującą bramkę zdobył Cristiano Ronaldo. Do przerwy tego fantastycznego starcia na tablicy wyników widniał remis 3:3.

Po zmianie stron szybko Polacy zdobyli czwarte trafienie. Efektownego gola spoza pola karnego w 56. minucie zdobył Jakub Kamiński. W dalszych fragmentach meczu nie byliśmy już świadkami tak bramkostrzelnego widowiska. Obie drużyny atakowały, lecz żadna z nich nie potrafiła znaleźć drogi do bramki rywala. Tym samym Polacy wygrali aż 4:3, ciesząc cały stadion.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: EA SPORTS FC
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy