Reklama

Polskie streamerki coraz bardziej popularne

W serii programów Dzień Dobry TVN niejednokrotnie poruszano już temat esportu i szeroko rozumianego streamingu. Niedawno ponownie telewizja sięgnęła po materiał o tym rynku. Podczas wtorkowego wydania programu zdecydowano się na przedstawienie tematu kobiet w branży. Udział w materiale wzięły dwie streamerki, w tym jedna mocno związana z serwisem Esporter.pl.

Esport w telewizji

Chcąc nie chcąc, esport i gaming przeszedł w ciągu kilku lat na tyle długą drogę, że obecnie regularnie trafia on do telewizji. Temat można poruszyć w różny sposób i wszystko zależy od tego, jaki dana stacja ma pomysł na elektroniczne zmagania. TVP zdecydowało się wykorzystać rywalizację na serwerach, by pokazywać ją na sport.tvp.pl, a czasem nawet na TVP Sport. Szczególnie mowa tu o ESL Mistrzostwach Polski i ESL Pro League. Krok dalej poszedł Polsat, zakładając kanał Polsat Games, gdzie oprócz rozgrywek pojawia się wiele materiałów dotyczących gier i streamingu.

Reklama

TVN na razie nie zdecydował się na tak odważne działania. I tam jednak od czasu do czasu wspomniane tematy się przewijają. Sporym echem w środowisku odbił się program, w którym wystąpił m.in. Kuba "Kubik" Kubiak. Podczas rozmowy Piotr Kraśko w bardzo stanowczy, a wręcz nerwowy sposób wyrażał swą niechęć do esportu, co przejawiało się w przerywaniu rozmówcom ich wypowiedzi. Sprawa nie pozostała bez echa, a nie istniejące już Games Clash Masters bezskutecznie próbowało zaprosić prezentera na swoje rozgrywki.

Temat poruszony od innej strony

Tuż przed świętami stacja ponownie chwyciła za temat gamingu. Tym razem sprawa dotyczyła jednak kobiet grających w gry. W środowisku jest ich pełno, statystyki podane w materiale mówią, iż żeńska część społeczeństwa stanowi aż 47 procent graczy w Polsce. Mimo tego nadal wiele osób uważa kobietę przy grze komputerowej za coś niecodziennego.

Z tego powodu TVN zdecydował się pokazać dwie znane kobiety-streamerki. Pierwszą z nich jest Katarzyna "Brunecia" Cimochowska. Wspomniana kobieta to jedna z pierwszych przedstawicielek płci, jaka zdecydowała się w Polsce pokazywać swoje poczynania na serwerach. Obecnie szczególną popularność ma jej konto na Twitchu, gdzie liczba obserwujących dochodzi do 200 tysięcy. Konto na Instagramie śledzi prawie 71 tysięcy osób, natomiast profil na Facebooku polubiło 60 tysięcy fanów.

Cimochowska miała okazję nieco szerzej przedstawić się publiczności. "Gdy byłam mała, to ogrywałam wszystkie gry, które były w gazetkach, jakie tata przynosił do domu. Na początku nie podobało się to mojej mamie, ale w końcu zrozumiała ona, że jest to moja pasja oraz sposób na życie. Obecnie streamowanie pozwala mi poznawać siebie, przełamywać własne słabości i spotykać się z ludźmi o podobnych zainteresowaniach" - powiedziała w materiale "Brunecia".

Drugą bohaterką krótkiego reportażu została Kinga "Kinzzami" Michalec. Wprawdzie nie jest ona aż tak popularna, jak Brunecia, lecz 25-latka również nie ma na co narzekać. Jej konto na Twitchu obserwuje ponad 15 tysięcy osób. Michalec zdobyła na tyle dużą rozpoznawalność, że podpisała ona umowę z Gamesetem, który opiekuje się zawodnikami i transmitującymi.

Jak się okazuje, pasję do gier komputerowych zaszczepił "Kinzzami" jej ojciec. "Zaczęłam grać, mając cztery lata. Pasję zaszczepił mi tata, który jak miał jakąś wadliwą grę, to prosił nawet, bym sprawdziła, czy wszystko z nią lub sprzętem jest ok" - tak początek przygody z wirtualną rzeczywistością opisała streamerka.

Przy okazji Michalec warto wspomnieć, że współpracuje ona z naszym serwisem esporter.pl. Zainteresowani jej poczynaniami w różne produkcje mogą oglądać ją na naszym kanale Twitch - esporterpl. "Kinzzami" streamuje w poniedziałki i środy od 18:30 oraz w soboty od 16:00.

-----------------------------------------------

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

ZAGŁOSUJ i wygraj ponad 20 000 złotych - kliknij.

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: streaming
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy