Reklama

Ponad 2 miliony widzów oglądało zakończenie sezonu Fortnite

​W Fortnite w końcu odbyło się przekładane już kilka razy wydarzenie specjalne "Device", kończące kolejny sezon zmagań rankingowych. Nie wszyscy mogli jednak wziąć w nim udział, ponieważ serwery błyskawicznie wypełniły się w całości. Zostało więc oglądanie transmisji, co przełożyło się na rekordy.

Jeśli o samym wydarzeniu mowa, to na całej mapie doszło do tajemniczych eksplozji, w wyniku których dobrze znane miejscówki osiadły pod wodą. Spektakularne zatonięcie w serwisie Twitch śledziły ponad 2 miliony osób, a całość miała chyba służyć za ostrzeżenia na temat losu naszej Ziemi.

Dzięki temu Fortnite ponownie może pochwalić się rekordem pod względem liczby użytkowników jednocześnie oglądających jakiś tytuł - łączna suma w szczytowym momencie wyniosła 2,3 miliona widzów. Dzięki temu pobito dotychczasowego rekordzistę, czyli League of Legends z 1,7 mln graczy.

Reklama

Mowa o transmisji ubiegłorocznego finału turnieju World Championship. Wcześniej rekord należał także do Forrnite, za sprawą wydarzenia specjalnego Black Hole w 2019 roku, które przyciągnęło w szczytowym momencie nawet 1,7 miliona użytkowników oglądających transmisje jednocześnie.

Teraz jednak okoliczności były dość kontrowersyjne. Na krótko przez wydarzeniem Device twórcy ogłosili, że liczba miejsc na serwerach będzie ograniczona i już na kilka minut przez samym startem nie było szans, by wejść do gry i oglądać całość "na żywo". To właśnie kierowało na transmisje.

Miliony graczy ruszyły więc na serwisy Twitch i YouTube, ponieważ nie mogli zalogować się na serwer - gdyby ich "wpuszczono", liczba oglądających zapewne byłaby niższa. O ile oczywiście serwery przetrwałyby taki napór zainteresowanych. Być może Epic starało się właśnie uniknąć przeciążenia.

Wszystko to sprawiło, że nie brakuje głosów rozczarowania. Wielokrotnie przekładane wydarzenie w końcu się odbyła, lecz wiele osób ostatecznie i tak nie mogło w nim uczestniczyć, ze względu na ograniczenia na serwerach. Zostało oglądanie, ale to przecież nie to samo - argumentują gracze.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy