Reklama

Ponad miliard dolarów inwestycji w jedną z najpopularniejszych gier ostatnich miesięcy

​Konkretniej, 1,25 miliarda dolarów. Tuż przed weekendem po internecie rozeszła się informacja, że Epic Games, twórcy Fortnite’a, zyskali sobie nowych siedmiu inwestorów, którzy wzbogacili firmę o kolejną, pokaźną sumę.

Popularność Fortnite’a zaczyna przerastać największe oczekiwania fanów gier wideo. Najpierw wybuchł PlayerUnknown’s Battlegrounds, bijąc wszelkie rekordy na Steamie, a odrobinę później, korzystają z zainteresowania nowym gatunkiem battleroyale, wyszedł Fortnite, zaczynając swoją dominację na rynku. Pieniądze zarabiane na skinach do postaci czy różnego rodzaju spadochronach to jednak tylko część tego, co udało się do tej pory osiągnąć Epic Games.

KKR, ICONIQ Capital, Smash ventures, aXiomatic, Vulcan Capital, Kleiner Perkins i Lightspeed Venture Partners. Tak nazywa się siódemka nowych inwestorów, którzy przynieśli ze sobą 1,25 miliarda dolarów. Zdobyte przez Epic pieniądze mają pozwolić na rozwój rozrywki, sceny profesjonalnej Fortnite’a oraz wydarzeń LAN-owych, turniejach na arenach pełnych widzów.

Reklama

Najbardziej w całej tej sytuacji imponuje fakt, że mimo obecności aż 10 inwestorów, wspomniana siódemka dołącza bowiem do Tencent, Disneya i Endeavor, spółka wciąż kontrolowana jest przez Tima Sweeneya, CEO Epic Games.

Jest to jedna z głośniejszych inwestycji w historii Epic, od czasów kiedy 40 procent firmy, za 330 milionów dolarów, wykupił Tencent w 2012 roku. Sytuacja w zarządzie znacznie się wtedy zmieniła, a sam temat przewijał się później niejednokrotnie, chociażby przy okazji słynnego pozwu PUBG Corp, ale bez wątpienia były to pieniądze, które pozwoliły firmie rozwinąć się i doprowadzić do stanu, w jakim jest aktualnie. Teraz pozostaje nam tylko obserwować, jak na dalszy bieg wydarzeń wpłynie to 1,25 miliarda.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy