Popularny streamer rozbił bank - rozdawał pieniądze przypadkowym ludziom
Turner "Tfue" Tenney powrócił do streamowania, chciałoby się rzec, w wielkim stylu. Popularny amerykański twórca postanowił rozdać przypadkowym ludziom 100 tysięcy dolarów. Cała akcja miała miejsce na specjalnie przygotowanym stoisku oznakowanym "darmowe pieniądze".
"Tfue" dał się poznać szerszej publiczności w grze Fortnite, gdzie święcił bardzo wiele sukcesów. Swego czasu streamer uznawany był za jednego z najbardziej utalentowanych i po prostu najlepszych graczy na świecie. Jego kariera eksplodowała bardzo szybko. W kilka lat swojej internetowej aktywności Amerykanin zgromadził prawie 11,5 mln obserwujących w serwisie Twitch. Mówimy więc o absolutnej czołówce.
Sensacyjnie w czerwcu bieżącego roku "Tfue" zawiesił swoją karierę streamerską. W emocjonalnym oświadczeniu internetowy celebryta wyznał, że zmęczony jest już tak częstym i wielogodzinnym transmitowaniem na żywo. Dodał również, że ma poczucie, iż pomimo godnego zarabiania pieniędzy, stracił najlepsze lata swojego życia przed komputerem.
Emerytura "Tfue" potrwała dokładnie do połowy listopada, czyli nawet mniej niż pół roku. Kilka dni temu sieć obiegła informacja o tym, że Turner Tenney powróci do streamowania tylko na innej platformie niż Twitch. Amerykanin podpisał kontrakt z serwisem streamerskim Kick.com.
Pierwszy stream po powrocie "Tfue" do Internetu odbił się szerokim echem w branży. Była to bowiem transmisja z... rozdawania pieniędzy. Twórca skonstruował własne stoisko "darmowe pieniądze" w Indian Rocks Beach na Florydzie. O tym, że będzie właśnie rozdawał dolary, poinformował w swoich mediach społecznościowych.
Nie minęła chwila i na plaży zjawiły się prawdziwe tłumy - część to widzowie i fani "Tfue", inni to z kolei zwykli przechodnie, którzy akurat znajdowali się w okolicy. Na transmisji widać jak twórca rozdaje pliki banknotów wszystkim, którzy podeszli do stoiska. Łącznie gwiazdor rozdał 100 tys. dolarów.