Poznaliśmy dwie grupy pierwszego etapu Call of Duty League
W ostatni weekend miał miejsce CDL Kickoff Classic, dwudniowy turniej świętujący pierwszą rocznicę Call of Duty League. Na chwilę przed ostatnim, najbardziej wyczekiwanym meczem dowiedzieliśmy się, jak będą wyglądać grupy w pierwszej fazie nowego sezonu.
Ze względu na trwające ograniczenia w związku z Covidem i kolejny sezon online organizatorzy Call of Duty League zdecydowali się na sporą zmianę formatu w tym roku. Aż do Champsów zobaczymy w rezultacie pięć Majorów, których seedingu będą determinowały grupowe rozgrywki w poprzedzających je tygodniach.
Pierwszy etap rusza już na początku lutego i w związku z tym CDL zaprezentował podczas Kickoff Classic pełną listę grup. Co ciekawe, o podziale drużyn decydowały organizacje.
Przedstawiciele każdej z drużyn spotkali się jednego dnia i po kolei decydowali, kto trafi do której grupy. Drużyny zabierały głos w oparciu o swoje pozycje w poprzednim sezonie. Grupy prezentują się następująco:
Grupa A:
- Dallas Empire
- LA Thieves
- Minnesota ROKKR
- London Royal Ravens
- New York Subliners
- Seattle Surge
Grupa B:
- Atlanta FaZe
- OpTic Chicago
- Florida Mutineers
- Toronto Ultra
- LA Guerrillas
- Paris Legion
Siła poszczególnych grup zależy w dużym stopniu od tego, jak wypadać będą największe znaki zapytania w każdej z nich. Spore wątpliwości mamy już od pierwszych tygodni offseasonu względem Los Angeles Thieves, które doskonale potwierdził ich mecz przeciwko OpTic.
New York Subliners na chwilę przed Kickoffem straciło z kolei ZooMę, kluczowego zawodnika składu. Chociaż fazę grupową rozpoczną pewnie po kilku transferach, nie wiadomo, jak gracze będą radzić sobie w pierwszych tygodniach.
Na stabilniejszą grupę wygląda w rezultacie grupa A, szczególnie pod kątem rywalizacji tych najlepszych drużyn. Atlanta FaZe, mimo swojej porażki z Florydą, wciąż wygląda solidnie, a Simp momentami sprawiał wrażenie, jakby planował na własnych plecach ponieść resztę drużyny do zwycięstwa. OpTic zagrało świetny mecz z LA Thieves. Mutineers z kolei rozpoczęło ten rok z wysokiego C, udowadniając, że plotki wokół scrimów nie wzięły się znikąd.
