Profesjonalni gracze krytykują Counter-Strike 2. Chodzi o jedną mechanikę
Nieustannie zbliża się oficjalna premiera Counter-Strike 2, kolejnej odsłony kultowej serii strzelanek od Valve. Produkcja ma wnieść sporo nowości, ale nie wszystkim zmiany implementowane przez deweloperów się podobają. Profesjonalni zawodnicy zabierają głos i... uderzają w CS 2.
Counter-Strike 2 względem swojego zasłużonego poprzednika, Counter-Strike: Global Offensive, to przede wszystkim nowy silnik Source 2, ulepszona grafika, zupełnie zmienione animacje eksplozji i wybuchów, a ponadto nowe mechaniki działania granatów dymnych oraz szereg innych nowości, które kryją jeszcze przed nami twórcy.
Przypomnijmy, iż od kilku tygodni trwają zamknięte testy gry CS 2, w których uczestniczą w dużej mierze streamerzy i profesjonalni gracze. Niektórzy mieli już okazje spędzić dziesiątki, a nawet setki godzin przy nowej strzelance od Valve.
I to od profesjonalnych zawodników spadła właśnie największa krytyka na Counter-Strike 2. Okazuje się, że esportowcom nie podoba się... sposób poruszania się postaci w grze. Głos w tej sprawie zabrał jeden z najbardziej cenionych ekspertów i komentatorów, Jacob "Pimp" Winneche.