Projekt 100 Thieves Next ma pomóc w rozwoju młodych, amerykańskich talentów
Organizacja 100 Thieves odpowiada na największe ostatnio zarzuty w kierunku amerykańskiej sceny League of Legends. Rozwojem młodych talentów ma teraz zajmować się 100 Thieves Next.
Offseason Amerykanom upłynął głównie pod znakiem szukania europejskich zawodników do kupienia oraz narzekania na aktualny stan LCS Academy. Już po eliminacji Team Liquid z zeszłorocznych Worldsów pojawiły się pierwsze komentarze na Twitterze, że jeżeli Ameryka Północna nie zacznie pracować nad rozwojem swoich młodych talentów, nie zajdą zbyt daleko.
Odpowiedzią na te zarzuty jest 100 Thieves Next. Organizacja ogłosiła ostatnio swój nowy projekt amatorskiego League of Legends. PapaSmithy ma w rezultacie pod swoimi skrzydłami 100T, drużynę rywalizującą w LCS, 100A, piątkę z LCS Academy, oraz 100X, pierwszy amatorski skład w historii amerykańskiej sceny.
Koncepcja, którą szczegółowo omawia w powyższym wideo PapaSmithy, jest stosunkowo prosta: 100 Thieves będzie teraz rozwijać trzeci skład. Trójka graczy z wybranej w ramach 100X drużyny kończy jeszcze swoją edukację w liceum i nie ma czasu, żeby bardziej poświęcić się grze. Botlane, Auto i Poome, to z kolei bardziej znane na amerykańskiej scenie duo, zwycięzcy ostatniego Tyler1 Championship.