Reklama

Przełomowa chwila? Sieć kin inwestuje w gry komputerowe

​Amerykańska sieć kin Cinemark ogłosiła właśnie współpracę z firmą Mission Control, zajmującą się organizacją turniejów w sporcie elektronicznym. Podjęta kooperacja ma być inicjatywą, umożliwiającą przeniesienie rozgrywek w grach komputerowych na duże ekrany i do placówek kinowych.

Nie tylko filmy

Przeciętnemu widzowi, kino kojarzy się raczej tylko z seansem filmowym. Czasami można jeszcze napotkać się na biletowaną transmisję z niektórych wydarzeń sportowych. Współpraca, którą właśnie ogłoszono może diametralnie odmienić oblicze rynku kinematograficznego, ale także esportowego.

Cinemark posiada ponad 500 placówek kinowych rozproszonych na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Pokłosiem kolaboracji między Cinemark i Mission Control ma być uruchomienie publicznych turniejów i rozgrywek w grach komputerowych w niektórych z tych placówek.

Reklama

Gracze będą mogli rywalizować w wielu produkcjach. Wśród nich, wymienia się między innymi kultowe już Rocket League, Super Smash Bros. Ultimate czy Mario Kart 8.

Przede wszystkim - społeczność i rozrywka

"Naszym celem w Mission Control jest zgromadzenie i poszerzenie społeczności, szczególnie tej, która przejawia pasję do grania. Współpraca z z firmą Cinemark, która jest symbolem rozrywki i widowiska, pomoże nam osiągnąć założony cel - w sposób dający również społeczności Cinemark kolejną ciekawą możliwość do gromadzenia się i rywalizowania na naszych platformach esportowych" - stwierdził Austin Smith, właściciel firmy Mission Control.

Cinemark w przeszłości przejawiało zainteresowanie branżą gamingu sportu elektronicznego. W ciągu ostatnich kilku lat, sieć kin zainicjowała akcję o nazwie "Private Gaming Party", która umożliwiała rywalizację aż do dwudziestu osób na dużych ekranach i w salach kinowych. Ponadto, coroczne wydarzenie - The Game Awards, czyli plebiscyt wręczania nagród w przemyśle gier komputerowych, również pokazywany był w placówkach Cinemarku.

Konsolidacja działań tych dwóch podmiotów i szeroko zakrojona współpraca może przynieść wymierne skutki. Być może już niebawem doczekamy się wszelkiej maści turniejów esportowych, które transmitowane będą w popularnych sieciach kinowych na większa skalę.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy