R6S: European League - wielki powrót Na’Vi
Ósma kolejka European League w Rainbow Six: Siege ponownie przyniosła zaskoczenia. Świetne widowisko dały formacje Natus Vincere oraz Team Vitality, które zmierzyły się na lokacji Coastline. Zapraszamy do podsumowania ósmej serii spotkań.
Chaos Esport Club - Team Empire
Pojedynek Empire z Chaos był starciem dwóch drużyn o odmiennych priorytetach. Chaos walczy o to, by odbić się od dolnej części tabeli, zaś Empire pozostaje w grze o fazę play-off. Różnica pomiędzy formacjami nie była jednak widoczna od początku.
Mecz na mapie Coastline był w pierwszej fazie bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie osiągnęła znaczącej przewagi, dzięki czemu na półmetku był remis trzy do trzech. Dopiero druga część zmieniła wszystko. Wówczas Empire wrzuciło "drugi bieg", co poskutkowało wygraną w czterech rundach, oddając zaledwie jedną. Tym sposobem Team Empire pokonał Chaos 7:4 i zgłosił aspiracje do walki o najwyższe cele.