Reklama

Rainbow Six: Poznaliśmy wszystkich półfinalistów Polish Masters 2021

​13. kolejka Polish Masters 2021 rozstrzygnęła grono drużyn, które zameldowały się w fazie pucharowej rozgrywek. Przed spotkaniami została opublikowana informacja o tym, że zawodnicy NOX Esports żegnają się z organizacją. Czy wpłynie to na formę dotychczasowych liderów? Zapraszamy do podsumowania.

Invicta Gaming - Forsaken

Dla Forsaken było to kluczowe spotkanie. Jedynie zwycięstwo z wiceliderem dawało im szanse na grę w fazie play-off Polish Masters. W innej sytuacji była Invicta - niemalże już pewna awansu i kwestią sporną było to, z którego miejsca wystąpią w dalszej rundzie i kto będzie ich przeciwnikiem w walce o końcowy triumf. Dlatego też zdecydowanie większa presja spoczywała na Forsaken.

Niestety nie zadziałała ona zbyt dobrze na piątą drużynę ligi. Od samego początku dali się zdominować graczom Invicty. Wynik 5:1 na mapie Villa po sześciu rundach mówił sam za siebie - kibice byli świadkami zupełnej dominacji jednej z formacji.

Reklama

W drugiej części Forsaken nieco się otrząsnęło z szoku i zaczęło zdobywać nieco więcej rund. Jednak straty były już zdecydowanie zbyt duże, by myśleć o tym, aby dogonić rywala. Ostatecznie Invicta Gaming pokonała Forsaken 7:3 i tym samym zameldowała się w gronie czterech najlepszych drużyn całej ligi.

ESCA Gaming - devils.one

Mecz drużyn z przeciwnych biegunów ligowej tabeli miał oczywistego faworyta w postaci ESCY Gaming. "Diabły" nie miały najmniejszych szans na to, by awansować do półfinałów, a ESCA nie mogła już z nich praktycznie wypaść. Dlatego było to spotkanie, które oprócz symbolicznych punktów, nie miało wielkiej wagi, a było raczej formalnością.

Gracze ESCY Gaming na serwerze udowodnili, że są drużyną o co najmniej kilka klas lepszą od swoich rywali z 13. kolejki. Tylko oni istnieli na mapie Kafe Dostoyevsky. Pierwszą połowę wygrali...6:0. Takie rezultaty na poziomie najlepszych polskich formacji zdarzają się niezwykle rzadko.

Devils.one było kompletnie rozbite. Tę drużynę było stać na zwycięstwo tylko w dwóch rundach drugiej połowy. ESCA Gaming pokonała devils.one 7:2 i już oficjalnie znalazła się w gronie półfinalistów Polish Masters 2021.

Illuminar Gaming - Revenge

Znacznie bardziej interesująco było na lokacji znanej jako Consulate. Obie formacje przed tą kolejką miały na swoim koncie po 11 punktów. Zapowiadało to bardzo dobre spotkanie na wyrównanym poziomie. Na szczęście gracze nie zawiedli oczekiwań kibiców i obserwatorów polskiej sceny Rainbow Six: Siege.

Na Consulate od samego początku mieliśmy bardzo wyrównane widowisko. Obie drużyny dobrze pilnowały tego, by rywal nie zbudował sobie odpowiedniej przewagi. Taka gra obu ekip spowodowała, że po sześciu rundach na tablicy z wynikiem widniał rezultat 3:3.

Dopiero w drugiej części Revenge nieco przyspieszyło swoją rozgrywkę. Skutkowało to zgromadzeniem dwupunktowego prowadzenia i to wystarczyło do zgarnięcia pełnej puli punktowej. Illuminar Gaming przegrało z Revenge 5:7.

xXx - Homeless

Jak już wspominaliśmy na wstępie - zawodnicy reprezentujący dotychczas barwy NOX Esports musieli pożegnać się z organizacją. Od tego momentu występowali jako "Homeless" - czyli drużyna po utracie swojego "domu". Nie oznaczało to jednak, że w zespole doszło do jakichkolwiek zawirowań. Byłe NOX plasowało się na pozycji lidera i było dużym faworytem w starciu przeciwko xXx.

Mecz na Oregon, podobnie jak wcześniejsze starcie Illuminar z Revenge początkowo był bardzo wyrównany. Drużyny po sześciu rundach remisowały ze sobą 3:3. Jednak taki obraz nie był żadnym zaskoczeniem, gdyż xXx zajmowało miejsce w czołowej czwórce.

Jednak Homeless w drugiej połowie pokazało swoje zwycięskie oblicze. Zdobyli aż cztery rundy, oddając rywalowi zaledwie jedną i wygrali ostatecznie wynikiem 7:4.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy