Rainbow Six Siege zapowiada Operację Steel Wave
Ubisoft ujawnił sporo informacji na temat treści, jakie trafią do sieciowej strzelanki Rainbow Six Siege w ramach Operacji Steel Wave. Najważniejsza jest zapewne dwójka nowych postaci: Ace z Norwegii oraz Melusi z Afryki Południowej. Do tego mnóstwo innych innowacji i dodatków oraz modyfikacji.
Ten pierwszy dysponuje karabinem AK-12 oraz strzelbą M1014 oraz pistoletem P9. Do tego "wodne urządzenie wyważające S.E.L.M.A", wprowadzające nowy element do gry. Wykorzystuje ciśnienie hydrauliczne do rozrywania kruchych i wzmocnionych powierzchni - nawet kilka razy.
Na przygotowaną wodę, w pobliżu miejsca wtargnięcia, nasz Ace rzuca specjalny cylinder, który następnie się otwiera, inicjując urządzenie. Na podłogach, sufitach i włazach wybucha jeden raz, ale przy ścianach składa się, by eksplodować do trzech razy, jeśli pozwala na to przestrzeń.
Melusi to klasa Obrońcy, z pistoletem maszynowym T-5 SMG oraz strzelbą Super 90 i pistoletem RG15. Ciekawsze jest jednak "urządzenie obrony dźwiękowej Banshee". Można stosować je powierzchniach, podobnie jak Oko Zła należące do Maestra, ale nie wymaga ręcznego sterowania.
Gdy tylko przeciwnik podejdzie dostatecznie blisko do takiej pułapki, Banshee spowolni go, uruchamiając falę akustyczną. Sprzęt można zniszczyć, ale jest on kuloodporny, więc atakujący będą musieli wykorzystać do tego inne urządzenia lub też uderzyć z bardzo bliskiej odległości.
Jeśli mowa o mapach, to zmian doczeka się klasyczny Dom. Został poddany gruntownemu remontowi i jest gotowy na przyjęcie jeszcze większego chaosu. "Staraliśmy się zachować jak najbardziej nieformalny styl tej mapy, ale uznaliśmy, że musimy zmienić pewne rzeczy" - wyjaśnia Ubisoft.
"Nie tylko powiększyliśmy niektóre z istniejących powierzchni, ale także dodaliśmy zupełnie nową część od strony południowej, z dwoma pomieszczeniami na każdym piętrze i łączącą je klatką schodową" - tłumaczą twórcy. Do tego zmiany w garażu, warsztat oraz północna strona budynku.
