Reklama

Riot wciąż rozważa ekskluzywne postaci do Wild Rift

​Rozwój Wild Rift, mobilnego League of Legends od Riotu, cały czas trwa. Chociaż gameplay designer stwierdził, że twórcy wciąż mają wiele rzeczy do wprowadzenia, myślą również o ekskluzywnych postaciach do WR.

Premiera Wild Rift głośnym echem odbiła się po społeczności gier mobilnych. Do szerokiego wachlarza produkcji inspirowanych popularnymi grami z PC dołączyło w rezultacie League of Legends. Rynek mobilny ma teraz w swojej bibliotece nie tylko Call of Duty Mobile i PUBG Mobile, ale również Wild Rift, jak i szeroką gamę oryginalnych produkcji pokroju Clash Royale.

Wild Rift ma oczywiście aktualnie dużo mniejszy staż na rynku niż wspomniana konkurencja. Gra Riotu dopiero trafiła w fazie beta do Ameryki Północnej i chociaż gameplay robi wrażenie, twórcy wciąż mają przed sobą mnóstwo pracy. Nie ukrywał tego Brian "Ferl Pony" Feeney, w swoim poście na Twitterze.

Reklama

Jednym z najważniejszych tematów dla społeczności Wild Rift są oczywiście postaci. Pod tym względem gra mobilna będzie prawdopodobnie zawsze porównywana do League of Legends. W wersji PC jest już ponad 160 postaci, a na telefonach na razie dostęp mamy do zaledwie 57 z nich.

"Mamy bardzo dużo rzeczy, które musimy przenieść z League of Legends. Nie wykluczałbym jednak postaci ekskluzywnych dla Wild Rift" - pisze na swoim Twitterze Brian Feeney. Chwilę później przyznał również, że każdą z postaci z LoL-a mogą w zadowalającym stanie przenieść do swojego produktu, ale chętnie zaprojektowałby też championa z myślą o smarphone’ach.

Ekskluzywna postać dla Wild Rift na pewno byłaby ciekawym przedsięwzięciem. W końcu projektując Ahri czy Ashe, albo nawet Gwen i Rell, twórcy nie zastanawiali się raczej, czy można skutecznie przenieść je do gry mobilnej. Zanim dojdziemy jednak do tego typu dywagacji, Wild Rift musi oficjalnie ujrzeć światło dzienne i zakończyć pierwszy etap swojej produkcji.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy