Reklama

Rusza IEM Oakland

Jeden z bardziej prestiżowych turniejów w kalendarzu CS:GO. Na turnieju zagrają czołowe światowe drużyny takie jak Astralis, SK Gaming czy FaZe Clan. Kto będzie faworytem zmagań?

Głównym faworytem turnieju jest SK Gaming. Brazylijczycy z niemieckiej organizacji znajdują się aktualnie w bardzo dobrej dyspozycji. Ostatnio triumfowali podczas rosyjskiego EPICENTER 2017, gdzie w finale pokonali nasze, polskie Virtus.pro 3:2. Po zmianie kadrowej "boltza" za "felpsa" widać większą świeżość w szeregach tej drużyny i to oni wyrastają na największego faworyta imprezy.

Nie wolno również skazywać na porażkę duńskiego Astralis. Pomimo ostatniej lekkiej zadyszki, "device" i spółka radzą sobie bardzo dobrze na światowych turniejach i zawsze są groźni dla wszystkich rywali.

Reklama

Na pewno nie mniejsze szanse od Duńczyków ma francuska formacja G2 Esports. Znajdująca się aktualnie w dobrej dyspozycji ekipa znad Sekwany zajęła trzecie miejsce podczas wspomnianego wyżej EPICENTER i należy do bardzo ścisłego grona faworytów.

Czarnym koniem imprezy może być amerykańskie Cloud9. Przedstawiciel gospodarzy ma w ostatnim czasie zauważalną zwyżkę formy. W przeciągu miesiąca wygrali oni dwa mniejsze turnieje (DH Denver 2017 oraz iBUYPOWER Masters 2017), co można wskazywać na to, że ekipa "stewie2k" będzie stwarzała zagrożenie każdemu napotkanemu rywalowi.

Niestety polskich kibiców smuci fakt, że na turnieju nie pojawi się najlepsza polska formacja czyli Virtus.pro. Polacy nie otrzymali zaproszenia na turniej i w związku z tym muszą się skupić na ligach online (ECS, ESEA).

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: IEM Oakland | Astralis | SK Gaming | FaZe Clan | EPICENTER 2017 | virtus.pro | boltz | G2 Esports | Cloud9 | ECS
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy