Reklama

Seria aktualizacji w CS:GO

​W ostatnich dniach Valve nie próżnowało, jeśli chodzi o aktualizacje Counter-Strike'a: Global Offensive. Producent gry w ciągu trzech dni wydał trzy update'y.

Główna aktualizacja miała miejsce w nocy pierwszego maja czasu polskiego. Mianowicie ważący ponad 600 MB update przyniósł duże zmiany w trybie battle royale - Danger Zone. Otóż do rozgrywki przystosowano nową mapę o nazwie Sirocco. Co ciekawe, wspomniany plac gry po dwóch dniach doczekał się naniesienia szeregu poprawek.

Poza nowym placem boju do trybu dodano szereg nowych elementów i rozwiązań. Do takich należy uznać "ExoJump", czyli "super skok", który można wybrać przed rozgrywką jako jeden z dodatków. Producenci gry zmienili również drobne elementy, mogące poprawić komfort rozgrywki. Tak oto od początku maja grając w duecie, nasz partner ma niebieski kombinezon.

Reklama

Nie tylko Danger Zone był jednak przedmiotem wprowadzenia aktualizacji. Nowości doczekały się również mirage oraz vertigo. Na wspomnianych mapach zaszły kosmetyczne zmiany. Ponadto producenci "cs'a" naprawili sporo różnych błędów związanych z poszczególnymi elementami gry, również samej rozgrywki.

Sytuacja jest o tyle ciekawa, iż w trakcie wypuszczania aktualizacji trwa IEM Sydney. Dla niewtajemniczonych częstokroć nowości implementowane w grze sprawiają, że dział techniczny musi mocno się napracować, by doprowadzić wszystkie rzeczy związane z produkcją do porządku, dającego możliwość dalszego toczenia się zmagań.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy