Reklama

Shroud ocenia Battlefield V: Firestorm

​Jeden z największych fanów gatunku battleroyale oraz streamer kojarzony ostatnio z takimi tytułami jak PUBG czy Apex Legends, powiedział kilka słów o nowym trybie Battlefielda V.

Niestety nie jest to pozytywna opinia. Już pierwszy fragment wypowiedzi byłego gracza Counter Strike’a zapowiada, że niewiele przekonuje go do Firestorma. Zapytany o plusy i minusy nowego trybu postanawia zacząć od tych pozytywnych aspektów, by zaraz westchnąć i wspomnieć o ładnej grafice.

Później kontynuuje swoją wypowiedź i wymienia kilka mankamentów, które podsumowuje jednym zdaniem: "Wygląda na to, że deweloperzy nie zrobili żadnego researchu".
Faktycznie już na pierwszy rzut oka widać podstawowe funkcje battleroyale, takie jak lootowanie, obserwowanie kolegów z drużyny czy ekwipunek, zrobione w sposób gorszy niż w jakimkolwiek innym reprezentancie tego gatunku.

Reklama

Shroud wspomina również o tym, że mechanika strzelania jest wyjęta z Battlefielda V, więc na pewno spodoba się fanom gry, a animacje wyglądają dobrze, chociaż pewnie mogłyby być znacznie lepsze.

Wygląda na to, że Michael powróci do Apex Legends, w którego grał, komentując problemy związane z Firestormem. Nowy tryb wyszedł oczywiście zaledwie kilka dni temu i ma jeszcze przed sobą dużo czasu, ale jeżeli w dzień premiery psuje się rzeczy naprawione przez poprzedników, ciężko mówić o świetlanej przyszłości Battlefielda.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy