Shroud stracił 85 procent widzów po przejściu na Mixer
Zaraz po Ninjy, Michael "Shroud" Grzesiek był drugim największym streamerem przechodzącym z Twitch na platformę Mixer. Pewnej straty widzów na pewno należało się spodziewać, ponieważ serwis Microsoftu cieszy się zdecydowanie mniejszą popularnością. Ale czy aż tak dużej?
Jak bowiem informuje serwis StreamMetrics, stale śledzący statystyki najważniejszych streamerów, w listopadzie Shroud mógł pochwalić się 231 tysiącami unikalnych widzów, podczas gdy w październiku - a więc jeszcze na Twitchu - liczba ta wynosiła dużo, dużo więcej - 718 tysięcy unikalnych widzów.
Spadek o całe 85 procent jest zapewne bardzo imponujący, ale skłania także do zastanowienia się, jak korzystne warunki finansowe musiał zapewnić Microsoft, by skłonić mężczyznę do transferu. Ten zapewne musiał bowiem spodziewać się, że jego statystyki oglądających znacznie spadną.
Warto jednocześnie dodać, że jeśli 15 procent widzów z Twitch podążyło za ulubionym streamerem na Mixer, to nadal oznacza to pozyskanie sporo nowych użytkowników przez ten drugi serwis, a to także wartość, którą z całą pewnością nie można pogardzić.
Mamy nawet dokładne dane na ten temat: 53 procent widzów Shrouda na Mixerze to nowi użytkownicy platformy, co przekłada się na jakieś 115 tysięcy. To zapewne o tę statystykę chodziło Microsoftowi, gdy decydował się na spore inwestycje w swoją platformę transmisji rozgrywki.
"Wojna" streamingowa trwa więc w najlepsze. Twitch zdecydował się na kontratak, także wykonany za pomocą umów na wyłączność, podpisanych na kilka lat z grupą ważnych streamerów na platformie: DrLupo, TimTheTatman oraz Lirik zostali "przywiązani", by Mixer nie mógł ich skusić.
Ben "DrLupo" Lupo, Timothy "TimTheTatman" Betar oraz Saqib "Lirik" Zahid to jedne z największych nazwisk na Twitchu, mogący pochwalić się łącznie imponującą liczbą ponad 10 milionów śledzących ich użytkowników, regularnie przyciągający dziesiątki tysięcy widzów na swoje transmisje.
