SL i-League StarSeries Season 4: mousesports w finale

"Myszy" mierzyły się w półfinale z Team Liquid. Choć wydawało się, że to amerykańska formacja ma większe szanse na zwycięstwo, Europejczycy na pierwszej mapie szybko zaznaczyli swą obecność, wyraźnie wygrywając pierwszą połowę (11:4). Po zmianie stron przewaga mousesports nie zmniejszyła się, dlatego pewnie wyszło ono na prowadzenie w meczu.

Liquid nie złożyło jednak broni, na drugim placu boju całkowicie przejmując inicjatywę. Chris "chrisJ" de Jong i spółka nie mieli żadnego sposobu na dobrze dysponowanego rywala. Z tego korzystali podopieczni Wiltona "zewsa" Prado, wygrywając połowę wynikiem 15:0. Europejski team zdobył na swoje konto honorowe rundy, kończąc mapę z trzema punktami na koncie.

Decydująca rozgrywka odbyła się na train. W pierwszej połowie zespoły toczyły wyrównany bój, po którym żadna ze stron nie mogła cieszyć się z dużej zaliczki. Odkąd jednak "Myszy" przeniosły się na stronę atakującą, całkowicie zdominowały przebieg placu boju, ostatecznie pieczętując wygraną.

• mousesports - Team Liquid 2:1 (16:7 - mirage, 4:16 - cobblestone, 16:9 - train)

Patryk Głowacki