Reklama

Specjalny chip przeniesie prawdziwy trening do gry FIFA

​Firmy Adidas, EA oraz Google podjęły współpracę, czego efektem jest interesujący gadżet. Wkładany do podeszwy buta chip mierzy nasze poczynania podczas treningu czy meczu, oferując dokładny przegląda naszych dokonań. To jednak nie wszystko, ponieważ całość można przenieść do Fify.

Takie rzeczy tylko w Japonii, przynajmniej na razie. Urządzenie - nazwane Adidas GMR - debiutuje tam dzisiaj, 10 marca. Podstawą jest specjalna, czarna opaska zakładana na stopę - specjalna podeszwa. Nie trzeba więc kupować całego buta, ponieważ sprzęt działa dzięki temu z dowolnym modelem.

Do środka wkładamy układ scalony, Google Jacquard. Ten służył w przeszłości także do wielu innych gadżetów w podobnym stylu, by wymienić choćby eksperyment firmy Levi’s, która zamieniała w ten sposób część dżinsowego rękawa w urządzenie dotykowe. Brzmi całkiem interesująco.

Reklama

Zebrane dane przeanalizujemy następnie za pomocą aplikacji przeznaczonej na system operacyjny Andorid, skąd przeniesiemy je także dalej. Tutaj do akcji wkracza właśnie tryb rozgrywki FIFA Mobile Ultimate Team, gdzie nasze poczynania w prawdziwym świecie będą miały rzeczywiste przełożenie.

"Im więcej grasz w prawdziwym świecie, tym lepszy będzie twój zespół w FIFA Mobile Ultimate Team" - czytamy w oficjalnym opisie. Zakup Adidas GMR to także prezent w postaci wirtualnej karty Paulo Dybaly z Juventusu. Pozostaje pytanie, jak dokładne będą dane z podeszwowego urządzenia.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FIFA
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy