Steam z kolejnym rekordem jednoczesnej liczby użytkowników
Pandemia koronawirusa i zalecenia dotyczące siedzenia w domu przynoszą dają o sobie znać choćby w statystykach platformy Valve, które są tak dobre jak nigdy wcześniej.
Wygląda na to, że w tych trudnych czasach, kiedy każdy martwi się o zdrowie swoje i bliskich oraz spędza większość czasu w domu, gracze robią to, co lubią najbardziej, a mianowicie grają. Przynajmniej tak sugerują kolejne statystyki i co ciekawe użytkownicy nie ograniczają się tylko do nowych produkcji, bo jak się właśnie dowiadujemy, najpopularniejszą grą na Steam jest Counter-Strike: Global Offensive z 2012 roku, w którą w szczytowym momencie grało milion graczy jednocześnie!
Na drugim miejscu plasuje się nieco tylko nowsza Dota 2 z 2013 roku, która może się pochwalić wynikiem ok. 750 tysięcy graczy jednocześnie, a podium zamyka zdecydowanie świeższe Playerunknown's Battlegrounds z 2016 roku z wynikiem 560 tysięcy graczy w tym samym czasie. Dla kogo znalazło się jeszcze miejsce w pierwszej piątce? Dla wielkiego i nieśmiertelnego Grand Theft Auto V oraz Tom Clancy’s Rainbow Six Siege.
To już trzeci weekend z rzędu, kiedy platforma Valve notuje takie rekordy, co nie ma żadnych wątpliwości wiąże się z obowiązującą w wielu krajach kwarantanną domową, skłaniającą użytkowników do wirtualnych rozrywek. Nie da się też ukryć, że popularność tytułów sieciowych może wynikać z potrzeby komunikacji z innymi osobami, która jest obecnie mocno ograniczona, więc szukamy każdego możliwego sposobu na chwilę wspólnego czasu, choćby wirtualnego.
Jeżeli zaś chodzi o rekord w ilości jednocześnie logujących się do Steam użytkowników, to kolejne tygodnie przynoszą wzrosty - na początku lutego było to 18,8 mln osób, dwa tygodnie temu, tj. 15 marca, już ponad 20 mln, tydzień później mówiliśmy o 22 milionach, a obecnie mówimy już o wynikach w okolicach 23,5 mln graczy w tym samym czasie!
Wiele osób zastanawia się, gdzie znajduje się maksymalna liczba i czy już się do niej zbliżamy, a może kolejne tygodnie przyniosą następne zaskoczenia? Wydaje się, że ten drugi scenariusz jest zdecydowanie bardziej realny, szczególnie że kolejne kraje zaostrzają przepisy obowiązujące w czasie pandemii koronawirusa, ale czas pokaże.
Daniel Górecki- ITHardware.pl
