Reklama

Streamer zepsuł Twitcha. Jego transmisja przyciągnęła niewyobrażalną widownię

Hiszpański streamer Ibai "Ibai" Llanos dokonał wręcz niemożliwego. Jego gala bokserska dla celebrytów przyciągnęła 70 tys. widzów na stadionie Estadio Metropolitano w Madrycie. Wydarzenie cieszyło się także olbrzymią popularnością w sieci, na tyle, że twórcy udało się "zepsuć" serwery Twitcha.

Ibai to największy hiszpańskojęzyczny streamer działający w sieci. Twórca zasłynął z organizacji wielu niekonwencjonalnych eventów. Wspólnie z piłkarzem Gerardem Pique zorganizował mistrzostwa świata w podbijaniu balona. Wydarzenie przyciągnęło setki tysięcy odbiorców z całego świata.

Teraz Hiszpan był gospodarzem kolejnego niekonwencjonalnego wydarzenia, gali bokserskiej pomiędzy internetowymi celebrytami. Przedsięwzięcie o nazwie La Velada del Ano zgromadziło aż 70-tysięczną widownię na piłkarskim stadionie Civitas Metropolitano w stolicy Hiszpanii.

Reklama

Znacznie więcej odbiorców było świadkami tego wydarzenia w sieci. Transmisja z gali bokserskiej prowadzona była w największym serwisie streamerskim Twitch.tv. Podczas eventu padł rekord oglądalności, który notabene już wcześniej (w ubiegłym roku) wyśrubowany został przez tego samego twórcę, Ibaia.

W szczycie transmisję oglądało prawie 3,5 mln widzów. Była to granica, której nie udało się przeforsować. Szybko okazało się, że Ibai osiągnął... maksymalną możliwą widownię, jaką może mieć pojedynczy stream na Twitchu - na więcej serwery platformy należącej do Amazona nie pozwalają... Tak więc nie do końca wiadomo, w jakim miejscu finalnie zatrzymałby się ten licznik.

Organizator wydarzenia nie krył rozgoryczenia całą sprawą i w krótkich, lecz dosadnych słowach podsumował Twitcha. "Jesteśmy w kontakcie z Twitchem, bo prawda jest taka, że ​szkoda organizować to wydarzenie, a potem widzieć, że platforma z 300 milionami dolarów nie jest w stanie zapewnić dobrego serwera, ale próbujemy i zobaczymy, czy da się to naprawić przy odrobinie szczęścia" - stwierdził popularny Hiszpan w przerwie między walkami.

Tak czy inaczej, z pewnością możemy mówić o historycznym wydarzeniu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Twitch
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy