Reklama

swag odchodzi od CS:GO, skupiając się na Project A

​Braxton "swag" Pierce uważany był niegdyś za jeden z największych talentów światowej sceny CS:GO. Plany podboju rozgrywek popsuł mu zakaz gry związany z ustawianiem meczów. Zawodnik zdecydował się na odważny ruch w swojej karierze, porzucając CS:GO na rzecz Projectu A, który niebawem ma ukazać się światu.

"swag" stanowił niegdyś o sile amerykańskiej sceny CS:GO. Pierce grał w Team iBUYPOWER, czyli jednej z najsilniejszych ekip regionu NA. Na początku stycznia niemalże cała drużyna otrzymała od Valve'a dożywotniego bana. Powodem tak surowych reperkusji było udowodnienie ustawiania spotkań.

Tym samym ówczesny 19-latek otrzymał zakaz gry w wielu rozgrywkach, przede wszystkim na majorach. Przez ponad dwa lata nie mógł on w zasadzie prowadzić poważnej kariery, gdyż jego zakaz rzutowałby na drużynę. Sytuacja zmieniła się w 2017 roku, kiedy to ESL dał "zbanowanym" drugą szansę.

Reklama

Od tego czasu Pierce próbował swoich sił w różnych ekipach, lecz jego profesjonalna przygoda mocno wyhamowała. "swag" bardzo rzadko miał bowiem okazję wystąpić w poważnych rozgrywkach, zazwyczaj pojawiając się w zmaganiach niższej rangi. Ostatni zespół, w jakim grał, to Swole Patrol.

Na koniec lutego gracz zdecydował się na zmiany. Mianowicie odszedł on od swojej drużyny, jednocześnie informując, iż jest to koniec jego przygody z CS:GO. Amerykanin chce bowiem skupić się na nowej produkcji od Riot Games - Project A, jaka jest obecnie szumnie zapowiadana. Na razie gra nie ujrzała jeszcze światła dziennego, lecz można wnioskować, że jej pojawienie się może mocno wpłynąć na esportowy rynek.

Decyzja gracza wydaje się zrozumiała, szczególnie że wciąż nie może on rywalizować na turniejach rangi major. Wysoce prawdopodobne, iż takich przejść będzie więcej. Niektórzy zawodnicy mogą bowiem spróbować swoich sił w innej produkcji niż CS:GO. Takie sytuacje miały miejsce również przy innych grach. Tym razem trend może okazać się większy, gdyż Riot już dba o promocję swojego dzieła, a gdy zostanie ono oficjalnie dodane, to zapewne producent położy na FPS-a duży nacisk.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy