Reklama

Szybka porażka Virtus.pro z Teamem Liquid

Virtus.pro przegrało swój drugi mecz podczas StarSeries -League Kijów 2018. Tym razem lepsza okazała się formacja Team Liquid, która pokonała polską ekipę 2:0. We wtorek czeka Polaków mecz o życie z Cloud9.

Niestety mecz Virtusów z Team Liquid od początku nie układał się po myśli polskich zawodników. Przewaga kanadyjsko-amerykańskiej formacji na Inferno było znacząca. Po pierwszej połowie Polacy ulegali 4:11.

Niestety druga odsłona zbyt wiele nie zmieniła. Kontrola mapy była w dalszym ciągu po stronie Teamu Liquid. Polacy nie mieli żadnych argumentów na bardzo dobrą grę "Steela" i spółki. Ostatecznie mapa zakończyła się wynikiem 16:7 dla drużyny z Ameryki Północnej.

Nowe nadzieje dla Polaków powstały na Mirage. To właśnie była mapa wybrana przez reprezentantów naszego kraju podczas turnieju w Kijowie. Pierwsza część wskazywała na poprawę gry polskiej ekipy. Kontrolowaliśmy mapę, mieliśmy korzystny wynik. Na półmetku Virtus.pro prowadziło 9:6.

Reklama

Niestety gra Polaków po stronie terro się posypała. Zawodnicy Liquid mając odrobinę szczęścia po swojej stronie wygrywali kolejne rundy. Ostatecznie pozwolili Virtusom na zwycięstwo w zaledwie jednej rundzie. Mecz zakończył się triumfem Teamu Liquid 16:10 i w meczu ostatniej szansy we wtorek, Polacy musieli się zmierzyć z utytułowanym Cloud9.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: virtus.pro
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy