Reklama

Team Kaliber zwycięzcą Stage 2 Playoffs w Call of Duty: WWII

​Mamy kolejną, małą niespodziankę na scenie Call of Duty. Drużyna, która zdominowała początek sezonu wraca na szczyt.

Playoffy drugiego etapu Call of Duty World League dobiegły końca. Osiem najlepszy drużyn rywalizowało w ten weekend o tytuł najlepszej drużyny oraz ponad 200 tysięcy dolarów.
Team Kaliber do finału doszło najprostszą z możliwych drug. 3-1 z UNILAD, 3-0 z FaZe i 3-1 z Rise Nation zagwarantowały im możliwość oglądania drabinki przegranych z bezpiecznej, wygodnej pozycji. Drużyna, która na początku sezonu słynęła ze swoich piątych gier, z imponującej serii zwycięstw 3-2, w weekend uporała się z większością rywali w raptem kilku mapach.

Reklama

Dodatkowo świadectwem ich formy jest fakt, że w niedzielę rozegrali aż trzy mecze przeciwko Rise Nation, żeby wreszcie podnieść puchar CWL. Kiedy pokonali ich po raz pierwszy, w finale drabinki wygranych, Rise wygrało z Red Reserve i awansowało do TOP2, gdzie udało im się wygrać pierwsze BO5. Później TK nie pozostawiło już jednak żadnych wątpliwości i wynikiem 3-1 zakończyło wielki finał.

W TOP3 zasłużenie znalazło się Red Reserve, które ewidentnie nie lubi grać na Rise. Najpierw przegrali z nimi w piątek, spadając do drabinki przegranych, a potem polegli w niedzielę, kończąc turniej na trzecim miejscu. Zaraz za nimi uplasowało się eUnited, które w górnej części tabeli przegrało dopiero z Rise Nation.

Reszta wyników przebiegła bez większych zaskoczeń. OpTic podsumowuje swój przeciętny sezon kolejnym słabym wynikiem. W finałach pierwszego etapu znaleźli się co prawda w wielkim finale, ale teraz nie udało im się wygrać nawet jednego BO5. 2-3 przeciwko FaZe w piątek i 0-3 z UNILAD w sobotę zakończyły ich nadzieje na jakikolwiek większy sukces. 

Tomasz Alicki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy