Thibaut Courtois narzeka na swoją kartę w FIFA 21
Bramkarz Realu Madryt i reprezentacji Belgii - Thibaut Courtois nie jest zadowolony ze swojej karty ocenianej na 99 punktów. Słynny golkiper przyznał, że używa na co dzień tej wydanej w ramach "Drużyny Tygodnia". To nie pierwsze tego typu głosy ze strony gwiazd futbolu.
Oceny przyznawane w każdej z edycji produktu EA Games powodują ogromne emocje. Co ciekawe, nie tylko wśród kibiców - czyli największej grupy konsumentów gry, lecz także wśród samych bohaterów zawartości FIFY - czyli piłkarzy, często największych gwiazd futbolu.
Nie od dzisiaj wiemy, że najlepsi sportowy posiadają wysokie ego i chcą być jak najlepiej doceniani. W ubiegłym roku większym problemem był brak gameface’ów przez kilka miesięcy od wydania gry, na co uwagę zwracał między innymi francuski skrzydłowy Franck Ribery. Nie brakowało również głosów, że poszczególni zawodnicy nie są w odpowiedni sposób docenieni pod względem oceny ogólnej. Jednym z poszkodowanych był w ubiegłych latach Robert Lewandowski. Gwiazda Bayernu Monachium oraz reprezentacji Polski została wyceniona na zaledwie 89 punktów. To bardzo mało, patrząc na to, jak wielkich wyczynów strzeleckich dokonuje w barwach Bawarczyków i z Orłem na piersi. Teraz "Elektronicy" mają nieco inny kłopot.
Wiele piłkarskich gwiazd otrzymało specjalną kartę swojej postaci wycenianej na 99 punktów oceny ogólnej. Oznacza to nie mniej, nie więcej, niż to, że ta postać jest niemal idealnym piłkarzem na swojej pozycji. Thibaut Courtois ma nieco inne zdanie na ten temat.
Belgijski bramkarz przyznał, że "profesjonalna" karta jest słabsza od tej, która dostępna jest w ramach "Drużyny Tygodnia" w powszechnym użytku. Dodał również, że właśnie używa tej "publicznej". To spory cios w twórców, którzy chcieli w jakiś sposób uhonorować piłkarzy. Jak widać nie udało się to do końca.