Twitch: Dwie duże strony zbanowane w serwisie
Właściciele serwisu Twitch coraz bardziej restrykcyjnie podchodzą do kwestii tego, co można streamować na ich witrynie. Teraz okazało się, że wideo rozmowy za pomocą dwóch stron - Omegle oraz Chatroulette zostały oficjalne zakazane. Tego typu content budzi wiele kontrowersji.
Streamowanie wideorozmów z osobami całkiem losowo wybranymi spotykało się od dawna z dużym sprzeciwem ze strony Twitcha. Chodziło o to, że wiele osób na tego typu portalach zachowuje się w sposób przekraczający standardy serwisu. Mowa o osobach, na które użytkownik losowo natrafia. Za pokazanie takich treści prawdopodobnie streamer otrzymałby bana, a przecież nikt nie chce narazić się na tego typu karę. Dlatego raczej rzadko widzieliśmy tego typu content na Twitchu.
Ten został przeniesiony niemal w całości na platformę YouTube Gaming. Odbywa się to głównie na stronie omegle.tv, chatroulette.com było kiedyś bardziej popularne, ale teraz uległo tej pierwszej witrynie. Trzeba przyznać, że trend rozmów wideo z obcymi osobami stał się dość popularnym trendem. YouTuberzy zarówno nagrywają, jak i tworzą filmy na podstawie takich internetowych spotkań. Nawet czołowy polski YouTuber - "TheNitroZyniak" kilka miesięcy temu odwiedzał Omegle.
Kontrowersje polegają również na tym, że druga osoba rozmawiająca teoretycznie prywatnie, oko w oko z innym człowiekiem, nie jest świadoma, że ogląda ją w danej chwili kilkaset, czy nawet kilka tysięcy internautów. Tego typu rozpowszechnianie prywatnej rozmowy wielu osobom bardzo się nie podoba. Problem dotyczy także popularnej aplikacji randkowej - Tinder.com.
Niekiedy streamerzy włączają ją za pomocą przeglądarki, by "flirtować" z kobietami, a czat często pisze swoje propozycje, jakie ma influencer napisać do osoby znajdującej się po drugiej stronie. Tutaj również bez należnego powiadomienia o transmisji, jest to bardzo sporna kwestia odnośnie moralności. Dlatego w niedalekiej przyszłości Tinder może podzielić losy Omegle oraz Chatroulette.