​Twitch opiera się na seksualnych treściach? Zbanowana gwiazda serwisu grzmi

Przypomnijmy, że Twitch debiutował w 2011 roku i główny zamysł, jaki przyświecał jego twórcom, koncentrował się na udostępnianiu transmisji związanych z grami komputerowymi i szeroko pojętym sportem elektronicznym. Przez kilka lat faktycznie misje te udało się realizować wzorcowo. Portal szybko przebił się na szczyt, będąc najchętniej odwiedzanym serwisem z branży streamingowej.

Po czasie wizja Twitcha mocno się rozmyła, a w ostatnich latach platforma dopuściła do głosu także inne, poza gamingowymi, środowiska twórców. Zaroiło się m.in. od kontrowersyjnych basenowych streamerek, które biły rekordy oglądalności. Serca widzów Twitcha podbiły także transmisje IRL realizowane na świeżym powietrzu lub podczas normalnych codziennych aktywności.

Według byłej gwiazdy Twitcha, wspomnianej wcześniej "Indiefoxx", serwis ten sprzyja i bazuje w największej mierze na erotycznych, seksualnych treściach. To właśnie tego typu content ma być najatrakcyjniejszy i najbardziej dochodowy dla właścicieli tego portalu. Dodajmy, że "Indiefoxx" działająca teraz pod zmienionym pseudonimem na "JenFoxxUwU" została zbanowana aż sześć razy na Twitchu za prowadzenie kontrowersyjnych transmisji. Ostatnia kara okazała się najgorsza dla niej w skutkach - była to bowiem permanentna banicja z zakazem wstępu na platformę.

Na Twitterze była gwiazda Twitcha postanowiła bezpośrednio odnieść się do słów innej streamerki - "Amouranth". "Indiefoxx" wyznała, że zarówno "Amouranth", jak i wiele innych kobiet robią dalej to samo, a ich działalność nadal opiera się o seksualne rzeczy jeszcze w większym wymiarze niż kiedykolwiek wcześniej.