Reklama

Twitch: Polski streamer oferował pieniądze na Tinderze. Teraz ma duże kłopoty

​W poniedziałek doszło do niecodziennej sytuacji. Streamer znany pod pseudonimem "Szymoool" transmitował na Twitchu rozmowy z kobietami na Tinderze. Sprawa przybrała bardzo poważnych rozmiarów. Podczas zajścia musiała również interweniować policja. Twórca może ponieść bardzo poważne konsekwencje w najbliższej przyszłości.

"Szymoool" jest dość popularnym streamerem na platformie Twitch.tv, ale nie można go na pewno zaliczyć do topowych twórców pod względem oglądalności. Jego konto jest obserwowane aktualnie przez nieco ponad 22 tysiące użytkowników. Streamer słynie z bardzo kontrowersyjnych treści na swoim kanale.

Jego często pogardliwy stosunek do kobiet jest mocno krytykowany przez innych twórców. Jednak ma on widownię, która popiera jego działania. W wrześniu 2020 roku twórca został zbanowany na Twitchu. Bezpośrednim powodem tej kary było udostępnienie wizerunku osoby trzeciej bez wyrażenia jej zgody. Jak widać, streamer nie wyciągnął wniosków i znów ma bardzo poważne problemy.

Reklama

Otóż "Szymoool" znany jest z tego, że regularnie flirtuje na streamie, pisząc z kobietami za pośrednictwem aplikacji Tinder. Tym razem postanowił pisać do kobiet i proponował seks za pieniądze. Wiele z tych kobiet przystawało na propozycję mężczyzny. Okazało się jednak, że partnerce "Szymooola" nie odpowiada tego rodzaju aktywność na Tinderze, dodatkowo zakrapiana alkoholem.

Kobieta zabrała alkohol twórcy, a ten chciał ją wyrzucić z mieszkania. Zadzwonił na policję w tej sprawie. Policja jednak nie stanęła po stronie mężczyzny. Funkcjonariusz poinformował influencera, że może zostać założona "niebieska karta" z uwagi na przemoc psychiczną wobec kobiety. Następnie służby razem z partnerką "Szymooola" opuściły mieszkanie. Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób potoczy się cała sprawa.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: twitch.tv
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy