Reklama

Twitch.tv: Moderator streamerki zbanowany za żart. Kara wywołała kontrowersje

​Od nowego roku na Twitchu panuje moda oglądania różnych telewizyjnych programów. Dotyczy to zarówno rynku amerykańskiego, europejskiego, ale także polskiego. Kilka osób zostało za to zbanowanych, do tego grona należy również słynna "Pokimane".

Okazuje się jednak, że Twitch jest hojny w rozdawaniu kar nawet za żarty moderatorów. Taka kara spotkała pomocnika jednej ze streamerek. Australijska influencerka należy do grona tych bardzo rozpoznawalnych. Kobieta znana w internetowym świecie pod pseudonimem "heyimbee" lub po prostu "Bee" jest obserwowana na Twitchu przez niespełna milion użytkowników. Nieco mniejszą widownię kobieta posiada na swoim profilu na Instagramie. Kobieta jest również bardzo aktywna na YouTube. Tam ma najwięcej swoich fanów, bo aż 3 miliony osób obserwuje poczynania twórczyni z Oceanii.

Reklama

Australijka najczęściej streamuje krótkie horrory, grę Apex Legends czy też Red Dead Redemption 2. Można śmiało powiedzieć, że prowadzi content bardzo przyjazny dla każdej grupy wiekowej. Szczególnie, że zazwyczaj nie ma włączonej kamery, przez co nie można mówić w tym przypadku o nieodpowiednim dla młodych ludzi ubiorze.

Jednak ostatnio doszło do bardzo nietypowego zdarzenia podczas jej transmisji. Jeden z moderatorów influencerki postanowił napisać niewinny żarcik w kierunku swojej koleżanki. Został za ten czyn bardzo radykalnie potraktowany przez administrację Twitcha. O co dokładnie chodziło?

Jeden z moderatorów otrzymał bana na okres tygodnia za to, że zażartował w kierunku "heyimbee", używają wyrażenia: "twoja stara". Oczywiście nikt nie poczuł się obrażony tym tekstem, a Twitch wykazał się znów wielką nadgorliwością. Sama streamerka tłumaczyła, że nic się nie stało, a oni mają relację koleżeńską, w której tego typu żarty padają.

Taka sytuacja budzi coraz więcej wątpliwości, czy Twitch aby nie przesadza z rygorystycznym regulaminem. To odbiorca treści powinien decydować o tym, czy jest urażony, nie administracja. Mężczyzna powinien zostać odbanowany, gdy apeluje o to sama adresatka żartu.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy