Reklama

Twórcy CoD: Warzone rzucają rękawicę oszustom. Są już pierwsze efekty

​Wszystko wskazuje na to, że ludzie z Activision wzięli sobie do serca narzekania społeczności graczy i postanowili poczynić krok w kierunku poprawy jakości rozgrywki w Call of Duty: Warzone. Jeden z największych dystrybutorów oprogramowania dla oszustów, został właśnie zamknięty.

Nie da się ukryć, że od marca 2020 roku, czyli swojej premiery - popularny battle royale z serii Call of Duty, zmaga się z olbrzymi problemami. Mnoga ilość oszustów w Warzone skutecznie uprzykrzała rozgrywkę uczciwym graczom. Narzekania społeczności do tej pory nie miały końca.

Podobnie jest z resztą z twórcami i streamerami, którzy swoją działalność w Internecie oparli na transmitowaniu głównie tej gry. Duże gwiazdy, takie jak na przykład "NICKMERCS" po dużych apelach do twórców gry i bierności z ich strony, zaczęli przestawiać się na inne produkcje, które problemów tego typu i w takiej skali nie mają.

Reklama

Pierwsze kroki ku lepszemu? Activision bierze się do pracy

Deweloperzy z Activision zaczęli w końcu działać. Jeden z największych producentów oprogramowania dla oszustów zniknął z sieci na dobre. Strona CrazyAim, zajmująca się tworzeniem niewykrywalnych "haków i cheatów" przestała istnieć.

Nieoficjalnie mówi się, że CrazyAim oferował szeroki asortyment umożliwiający oszukiwanie z popularnym Warzone. Gracze mogli nabyć specjalne skrypty, programy do automatycznego nakierowania celownika na rywali oraz tzw. wallhacki (widzenie przez ściany).

Ponadto, z Discorda zniknął również oficjalny serwer CrazyAim’a. Za tę czystkę w sieci odpowiedzialne ma być studio Activision. Wszystko wskazuje więc na to, że w nowej produkcji Call of Duty pojawiło się światełko w tunelu. Być może, finalnie - społeczność graczy doczeka się zmian ku lepszemu.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy