Reklama

Ultraliga, Sezon 6 – wyniki piątego tygodnia

​Regulaminowy sezon Mistrzostw Polski League of Legends powoli zmierza ku końcowi. W piątym tygodniu dwie drużyny zapewniły sobie awans do playoffów. Do rozdania zostały już tylko cztery miejsca.

Wtorek, 6 lipca:

  • PDW - Gentlemen’s Gaming 1:0
  • Komil&Friends - AGO ROGUE 0:1
  • K1CK - Team ESCA Gaming 0:1
  • Illuminar Gaming - devils.one 1:0

Środa, 7 lipca:

  • Gentlemen’s Gaming - Illuminar Gaming 0:1
  • devils.one - Team ESCA Gaming 0:1
  • K1CK - Komil&Friends 1:0
  • AGO ROGUE - PDW 1:0

Największym zaskoczeniem piątego tygodnia było oczywiście zwycięstwo Team ESCA Gaming z K1CK. Okazuje się, że kiedy zwycięstwo ma największe znaczenie i może zapewnić gwarantowane miejsce w TOP5, liderzy robią wszystko, żeby wygrać. Tak się właśnie stało.

Reklama

AGO ROGUE i Team ESCA Gaming mają już pewne miejsce w playoffach. Nie oznacza to oczywiście, że któraś z tych drużyn zwolni tempo i będzie teraz mentalnie przygotowywała się do rywalizacji w BO5. Pierwsze miejsce w regulaminowym sezonie Ultraligi to bowiem nie tylko prestiż, ale również spora przewaga w playoffach. Podstawowym zadaniem jest więc utrzymanie w gwarantującym awans do górnej części drabinki TOP3. Celem jest z kolei pierwsze miejsce.

Biorąc pod uwagę aktualną sytuację w tabeli, tytuł jest w zasięgu Team ESCA Gaming. Dwie najlepsze drużyny szóstego sezonu spotkają się w bezpośrednim starciu w przyszły wtorek. Zwycięstwo AGO w rewanżu pogrzebałoby raczej szansę na TOP1 TEG. Gdyby jednak to ESCA wygrała to spotkanie, pod koniec siódmego tygodnia moglibyśmy zobaczyć tiebreaker o pierwsze miejsce. Mimo pozornie wyjaśnionej już na szczycie tabeli sytuacji, obie drużyny wciąż mają ważne zadanie do wykonania.

Na trzecim miejscu Illuminar zrównało się z K1CK. IHG dosyć sprawnie przeszło przez mecze ze słabszymi drużynami. Gentlemen’s Gaming sprawiło im jednak zdecydowanie dużo więcej problemów, niż oryginalnie zakładaliśmy. K1CK z kolei porażką z Team ESCA Gaming przerwało swoją dobrą passę i pozwoliło dogonić się jednemu z rywali. Na ogonie obu tych ekip wisi PDW, które znajduje się aktualnie na ostatnim miejscu gwarantującym awans do playoffów.

Głównym plusem sytuacji PDW jest fakt, że od szóstego miejsca dzielą ich aż dwa zwycięstwa. Komil&Friends niestety nie pokazało zbyt wiele podczas swoich ostatnich spotkań z AGO ROGUE oraz K1CK. Nic wskazuje na to, żeby byli w stanie w ostatniej chwili zaliczyć comeback i zabrać sprzed nosa PDW miejsce w playoffach. W teorii wciąż możliwych jest bardzo wiele scenariuszy, więc musimy uzbroić się w cierpliwość i obserwować rywalizację aż do samego końca.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy