Valorant - co wnosi do gry Astra, nowa postać?
Omen doczekał się konkurencji. W odpowiedzi na prośby graczy kolejna postać w Valorancie jest bohaterem kontrolnym. Astra zapowiada się na doskonały wybór dla osób, które doceniają taktyczny element shooterów.
Riot Games wypuszcza ostatnio postać za postacią. Teraz nie dotyczy to już wyłącznie League of Legends. Jeszcze niedawno rozmawialiśmy o Yoru, kolejnym dueliście, o którym słuch zaginął niestety niedługo po jego oficjalnym debiucie.
Meta sceny esportowej nie została wstrząśnięta nową postacią. Najpopularniejszą wśród duelistów pozostaje Jett. Pytanie czy Astrze uda się jakoś wprowadzić odrobinę różnorodności do esportu.
W przeciwieństwie do Yoru, Astra jest postacią kontrolną. O swoją rolę w mecie martwić będą się nie Jett czy Phoenix, tylko Omen. Zakapturzony jegomość cały czas dominuje esportową sceną i pozostaje jednym z najczęściej wybieranych bohaterów na wysokim poziomie, zaraz obok Cyphera.
Astra ma łącznie pięć różnych umiejętności, które w większości kręcą się wokół mechaniki gwiazd. Bohaterka może w swojej specjalnej formie rozrzucać po mapie gwiazdy i zamieniać je potem w różne umiejętności.
Nebula to standardowy smoke, Nova Pulse poraża przeciwników, a Gravity Well przyciąga przeciwników wyznaczone miejsce. Ult tworzy z kolei silniejszą wersję ściany Viper, barierę przez którą nie przechodzą żadne pociski.
Nie ulega wątpliwości, że Astra może szybko okazać się królową obrony. Można na początku rundy gracz będzie miał chwilę czasu, żeby rozstawić gwiazdy po swojej części mapy i zmieniać je w różne umiejętności zależnie od sytuacji. Już teraz widzimy również, że niektórymi skillami można grać dosyć agresywnie, a niemalże wszystkie sprawdzają się doskonale w sytuacji post plant.
