Valve dyskryminuje kobiety w CS2? Tak uważają zawodniczki organizacji Astralis
Temat dyskryminacji kobiet w grach wideo regularnie wraca do publicznej dyskusji. Jednak sprawa nie jest zawsze jednoznaczna. Pojawiają się różne głosy w sprawie umniejszania roli kobiet na serwerach, ale słyszalne są także głosy sprzeciwu wobec takim opiniom. Zawodniczki duńskiego składu Astralis zaapelowały do twórców CS2 o dodanie darmowych skórek do gry. Otwarty list nie został jednak jednoznacznie pozytywnie przyjęty w mediach społecznościowych.
W obecnych czasach producenci gier wideo starają się bardzo mocno zwracać uwagę na różnorodność płci czy preferencji seksualnych. Zależy im na tym, by żadna z grup nie była dyskryminowana wewnątrz uniwersum ze względu na orientację czy płeć. Dlatego też w wielu nowych grach jest zupełna dowolność wyboru płci bohatera/bohaterki czy też wyglądu.
Świetnym przykładem bardzo dokładnej customizacji postaci jest Cyberpunk 2077. W grze od polskiego studia CD Projekt RED można z największymi detalami dopracować wygląd naszego bohatera, by w pełni odpowiadał naszym preferencjom i żebyśmy mogli z nim poczuć jak największą więź.
Ułatwia to dotarcie do jak największej grupy graczy, a co za tym idzie, firma produkująca gry wideo będzie miała lepsze wyniki zarobkowe. Ponadto w obecnych czasach bardzo mocno dba się o to, by jak największa rzesza ludzi odczuwała komfort w użytkowaniu gier wideo i dlatego twórcy chcą się dopasować do różnych preferencji czy uwarunkowań konsumentów.
Okazuje się, że Valve nie do końca zadbało o równość pomiędzy męskimi i żeńskimi postaciami w Counter-Strike’u 2. Tak przynajmniej twierdzą duńskie zawodniczki składu organizacji Astralis. Wystosowały one list otwarty do producenta słynnej strzelanki.
Od zawsze w Counter-Strike’u rolę antyterrorystów i terrorystów przedstawiały męskie modele postaci. Dla wielu wydawało się być to oczywiste z uwagi na role w społeczeństwie. Zazwyczaj w jednostkach antyterrorystycznych przebywają mężczyźni, a zamachy terrorystyczne również najczęściej dokonywane są przez przedstawicieli płci męskiej. Teraz się to jednak zmieniło.
Valve starało się dostosować do obecnych trendów w kwestii różnorodności i wprowadziło żeńskie modele postaci. Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że za kobiece postacie należy zapłacić dodatkowe pieniądze. Zawodniczki Astralis zwróciły na to uwagę w liście otwartym, który został opublikowany w mediach społecznościowych.