Reklama

VCT Stage 2 Masters – wyniki drugiego dnia

​Amerykańscy fani Valoranta mają za sobą jeden z najbardziej satysfakcjonujących dni od bardzo dawna. Rywalizacja pomiędzy Europą a Ameryką Północną trwa w najlepsze. Wczoraj to nasi zachodni koledzy okazali się znacznie silniejsi.

Wyniki:

  • Team Vikings - X10 Esports 2:0
  • Team Liquid - Version1 1:2
  • Sentinels - Fnatic 2:0

Zapowiadaliśmy wczoraj, że chociaż do końca turnieju zostało jeszcze kilka dni pełnych Valoranta, wchodzimy w dużo poważniejszy etap tego wydarzenia. Finały pozbawione są bowiem fazy grupowej, wkraczamy od razu do akcji. W przeciwieństwie do chociażby ostatniego Mid-Season Invitational w League of Legends, nie ma czasu na rozgrzewkę i sprawdzanie się przeciwko drużynom z niższych seedów. Zaledwie dzień po rozpoczęciu imprezy zobaczyliśmy spotkania pomiędzy najlepszymi organizacjami Europy i Ameryki Północnej.

Reklama

Dzień otworzył mecz pomiędzy Team Vikings a X10 Esports, reprezentantami Brazylii oraz Azji Południowowschodniej. Zobaczyliśmy bardzo wyrównane dwie mapy i walkę do samego końca. Brazylijski Valorant to zdecydowanie jeden z głośniejszych tematów dyskusji w kontekście VCT Masters. Ich mecze sprowadzają na transmisje mnóstwo fanów, a zawodnicy podobnie jak wielu graczy z Europy czy Stanów, zjadło zęby na Counter Strike’u. Spotkania w górnej drabince pomiędzy Ameryką Północną a Brazylią mogą w rezultacie przynieść nam sporo emocji.

Jeszcze większym zainteresowaniem cieszy się słynna walka EU z NA. Ku zaskoczeniu wielu ekspertów i widzów, obie europejskie ekipy po wczorajszym dniu znajdują się w dolnej części drabinki. Najpierw Team Liquid zagrało długie spotkanie z Version1. Zwycięzcy europejskich finałów wygrali pierwszą dogrywkę, wracając z wyniku 9:12 i zaskakując swojego rywala. Godzinę później nie udało im się powtórzyć tego wyczynu. Na decydującym o wyniku BO3 Haven nie mieli już zupełnie nic do powiedzenia. Na mapie królował Zellsis, który mecz 13:4 skończył z wynikiem 24/10 i ACS na poziomie 387.

Jeszcze więcej emocji dostarczyło ostatnie spotkanie wczorajszego dnia, Sentinels - Fnatic. Mimo solidnego początku turnieju w wykonaniu Europy i pełnej dominacji nad KRU, Fnatic w końcowych fazach starć z mistrzami Ameryki Północnej nie potrafiło znaleźć sposobu na TenZ’a. W najlepsze trwa w rezultacie seria zwycięstw Sentinels, które od czasu wypożyczenia zawodnika Cloud9 rzadko przegrywa mecze.

Rywalizacja pomiędzy głównymi regionami mocno się zaostrzyła. Obie drużyny amerykańskie zaskoczyły ekspertów i są na dobrej drodze do rozegrania rewanżu pomiędzy sobą na międzynarodowej scenie.
Wszystkie mecze VCT Masters możecie oglądać z polskim komentarzem na kanałach Twitch i YouTube Polsat Games.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Riot Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy