Reklama

Virtus.pro odpada z Bets.net Masters

Virtus.pro odpadło z Bets.net Masters. Polska formacja przegrała w finale drabinki przegranych z Fragsters.

Sobotni mecz obu ekip było ich drugim pojedynkiem w turnieju. Pierwsze starcie padło łupem Duńczyków, którzy tym samym sprowadzili „virtusów” do drabinki przegranych.

Kolejny pojedynek ekip lepiej zaczęli Skandynawowie, którzy prowadzili rozgrywkę na inferno. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie mapy Fragsters poradziło sobie lepiej od przeciwnika, wychodząc na prowadzenie w całym spotkaniu. „VP” odpowiedziało rywalom na wybranym przez siebie mirage. Po udanej pierwszej połowie (10:5), Polacy poszli za ciosem, doprowadzając do trzeciego placu gry.

Decydująca rozgrywka miała miejsce na train. Początek mapy należał do Filipa „Neo” Kubskkiego i spółki, którzy budowali swoje prowadzenie. Z czasem Duńczycy zaczęli jednak odrabiać straty, by następnie wyjść na prowadzenie. Podopieczni Jakuba „kubena” Gurczyńskiego starali się jeszcze odrobić straty, lecz ta sztuka im się nie udała.

Virtus.pro – Fragsters 1:2 (9:16 – inferno, 16:8 – mirage, 13:16 - train)

Tym samym Polacy pożegnali się z szansą na zwycięstwo w turnieju, zajmując czwarte miejsce. Za uplasowanie się tuż za podium „virtusi” zgarnęli na swoje konto 7000 dolarów.

Reklama

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: virtus.pro | Fragsters | kuben | Neo
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy