Reklama

VRL East: Surge - Polacy na szczycie po drugiej kolejce rozgrywek

​Po drugim tygodniu zmagań w ramach VRL East: Surge w grze Valorant Polacy z formacji "l3wandowski" po raz kolejny zaprezentowali fenomenalną dyspozycję i póki co znajdują się na szczycie tabeli rozgrywek. Trochę gorzej poradziły sobie nasze inne rodzime ekipy - Awaria oraz Anonymo Esports.

VRL East: Surge to zmagania, które stanowią etap eliminacyjny dla regionów Polski i Europy Wschodniej. Celem tych rozgrywek jest promowanie mniej znanych graczy i drużyn, które chcą zaistnieć i pokazać w pełni swój potencjał na profesjonalnej scenie Valorant.

Na wszystkie osiem drużyn partycypujących w tych rozgrywkach barwy Polski reprezentowane są przez trzy drużyny z kraju nad Wisłą. W miniony czwartek dobiegła końca druga kolejka (drugi tydzień) w ramach VRL East: Surge.

Polacy za mocni na rywali

Podobnie jak w pierwszej kolejce formacja "l3wandowski" po raz kolejny zademonstrowała istny pokaz siły, pokonując w starciu na trzech mapach formację Entropiq. Tyle samo plansz potrzebował Krystian "Freyy" Konopka i spółka, by rozprawić się z Polakami z Awarii. Miłośnicy gry Valorant w naszym kraju mają sporo powodów do radości, bowiem ekipa "l3wandowski" zajmuje póki co niekwestionowane pierwsze miejsce w grupie.

Reklama

Po drugiej kolejce spotkań inne polskie formacje prezentują się nieco gorzej. Anonymo Esports z dorobkiem 2 zwycięstw (przy 2 porażkach) dzierży aktualnie piąte miejsce w stawce. Jeszcze gorzej wypada Awaria, która zajmuje szóste miejsce. Warto jednak dodać, że ta ostatnia ekipa ma jeszcze do nadrobienia jedno spotkanie.

VRL East: Surge realizowany jest przez dom produkcyjny FRENZY we współpracy z Riot Games. Firma FRENZY produkuje wydarzenia związane z esportem i gamingiem, prowadzi transmisje z rozgrywek, a także tworzy treści oraz wdraża kampanie reklamowe.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Valorant VRL East: Surge
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy