Reklama

WESG: AGO Gaming uległo szwedzkiemu fnatic w ćwierćfinale europejskich kwalifikacji

Mimo porażki, polski skład otrzymał kwalifikację do chińskiego turnieju.

Mimo porażki, polski skład otrzymał kwalifikację do chińskiego turnieju.

Pierwsza mapa - Train, która została wybrana przez polską formację powinna być jak najszybciej zapomniana przez Damiana "Furlana" Kisłowskiego i jego kolegów. AGO Gaming fatalnie zaprezentowało się na własnej lokacji, przegrywając 12:3 do zamiany stron.

Po przeciwnej strony nie było niestety lepiej. Szwedzkie fnatic pozwoliło naszym graczom na zwycięstwo w zaledwie jednej rundzie i ostatecznie Szwedzi pokonali Polaków 16:4.

Mirage rozpoczął się bardzo obiecująco dla naszej drużyny. Zawodnicy "Aniołków" wygrali pistoletówkę oraz trzy kolejne odsłony, dzięki czemu szybko objęli czterorundowe prowadzenie po broniącej stronie. Jednak wraz z upływem kolejnych rund, rywale zaczynali doganiać AGO Gaming. Pierwsza połówka zakończyła się triumfem Szwedów 8:7.

Reklama

Kolejna pistoletówka również trafiła na konto Polaków, lecz tym razem polska formacja nie potrafiła przekuć tego zwycięstwa na kolejne rundy. Fnatic wygrało "force-buy", przez co zaburzyli ekonomię AGO Gaming i ci musieli grać ze słabszym ekwipunkiem.

Końcówka regulaminowego okresu gry na Mirage była bardzo emocjonująca. AGO Gaming dogoniło fnatic i o rozstrzygnięciu miała zadecydować dogrywka.

Wtedy zdecydowanie lepiej zaprezentowali się szwedzcy gracze, którzy wygrali w dogrywce 4:0 i łącznie 19:15.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: AGO Gaming | Furlan | fnatic
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy