Worlds 2021: Podsumowanie fazy grupowej Mistrzostw Świat w League of Legends

Podobnie jak przez kilka ostatnich lat, Mistrzostwa Świata w League of Legends można podzielić na trzy części - Play-In, Faza grupowa oraz Playoffy. Pierwsza z nich to etap, w którym biorą udział najniższe seedy z poszczególnych regionów i walczą o miejsce w fazie grupowej.

Druga część to standardowe grupy, z których po dwóch seriach Round Robin wybieramy po dwie najlepsze drużyny. Ta ósemka awansuje z kolei do playoffów, rozgrywanych w formacie BO5, w standardowej drabince single elimination. Zwycięzca przechodzi dalej, a przegrany żegna się z turniejem.

Playoffy rozpoczynają się już w piątek, 22 października o 14:00. W miniony poniedziałek dobiegła końca z kolei faza grupowa, która dostarczyła widzom mnóstwo emocji. Wyniki fazy grupowej Mistrzostw Świata prezentują się następująco:

Grupa A:

• DWG Kia (6-0)
• Cloud9 (2-4)
• Rogue (2-4)
• FunPlus Phoenix (2-4)

Grupa B:

• T1 (5-1)
• Edward Gaming (4-2)
• 100 Thieves (3-3)
• DetonatioN FocusMe (0-6)

Grupa C:

• Royal Never Give Up (4-2)
• Hanwha Life Esports (4-2)
• PSG Talon (3-3)
• Fnatic (1-5)

Grupa D:

• Gen.G (3-3)
• MAD Lions (3-3)
• LNG Esports (3-3)
• Team Liquid (3-3)

Podczas fazy grupowej zobaczyliśmy w tym roku bardzo wiele niespodzianek. Aż trzy grupy potrzebowały tie breakerów, aby rozstrzygnąć kolejność drużyn. W grupie A zobaczyliśmy dwa dodatkowe mecze, w tym pojedynek Europy z Ameryką Północną o wyjście z grupy. W grupie C potrzebowaliśmy jednego meczu między RNG i HLE, żeby dowiedzieć się, która drużyna zasługuje na pierwszy seed. Grupa D potrzebowała z kolei aż trzech dodatkowych meczów, ponieważ po dwóch seriach Round Robin wszystkie drużyny miały wynik 3-3.

Chociaż nikt nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń w grupie D, to FunPlus Phoenix pozostaje największą niespodzianką fazy grupowej. W social mediach pojawiły się już nawet głosy o tym, że może być to największa porażka w historii Mistrzostw Świata. FPX uchodziło w oczach wielu ekspertów i fanów za najlepszą drużynę na świecie. Porażkę w finale letnich playoffów LPL uważano za wypadek przy pracy, a Damwon w Korei nie wyglądało na drużynę, która przyjedzie i po raz kolejny rozniesie całą konkurencję.

Jeżeli nawet nie uważano FPX za najlepszą drużynę na świecie, na pewno wymieniano ich jako faworytów do wygrania turnieju obok Dawmon oraz EDG. Tymczasem FPX nie miało nic do powiedzenia w starciach przeciwko reprezentantom Korei, ale ostatecznie zajęli czwarte miejsce, przegrywając wszystkie swoje mecze w decydującym dniu.

Fani zachodniego League of Legends zakończyli fazę grupową z dwiema drużynami w TOP8. Z Ameryki Północnej, dzięki zaskakująco słabej formie FPX, z drugiej miejsca grupy A wyszło Cloud9. Po fatalnym starcie 0-3 obudził się Perkz i zaserwował przeciwnikom kilka występów, które będą śnić im się po nocach. Zobaczyliśmy, jak Perkz ogrywa FPX, dwukrotnie pokonuje Rogue i po tiebreakerach po raz kolejny melduje się w fazie zasadniczej.

W równie szalonych warunkach z grupy D wyszło MAD Lions. Podczas gdy po Cloud9 spodziewano się słabego wyniku i zajęcia czwartego miejsca, od MAD oczekiwano wygrania pozornie słabej grupy D. Reprezentanci LEC zaczęli pierwsze Round Robin w przeciętnym stylu, wygrywając jedynie bardzo ważny mecz z Gen.G. Potem zabrali się do nadrabiania strat i wyglądali lepiej podczas decydującego dnia i tiebreakerów. Kiedy jednak po raz trzeci spotkali się z Gen.G w walce o pierwsze miejsce w grupie, to Korea okazała się silniejsza.

Mecze ćwierćfinałowe odbędą się od 22 do 25 października, codziennie o 14:00. Wszystkie spotkania z polskim komentarzem obejrzycie na antenie Polsat Games.