Wystartował drugi sezon Fall Guys
Po porannych problemach z logowaniem, wywołanych nadmiernym zainteresowaniem graczy, w końcu rozpoczął się drugi sezon zmagań w sieciowym Fall Guys. Jeden z największych i najbardziej niespodziewanych hitów tej jesieni wprowadza tym samym treści związane ze średniowieczem.
Nadal dostępne są wszystkie mini-gry z pierwszego sezonu, lecz do tego wprowadzono cztery nowości. Pierwsza to Hoopsie Legends, czyli solowa wersja Hoopsie Daisy, gdzie celem jest przeskakiwanie przez obręcze. Nikt nie lubi tego wariantu, więc solowa wersja brzmi dobrze.
Dalej mamy Egg Siege, czyli zmodyfikowaną edycję Egg Scramble. Razem z członkami drużyny podnosimy jajko z centrum planszy, by postarać się przenieść je do naszego narożnika. Innowacją wprowadzoną w wersji Siege jest fakt, że akcja toczy się na zwodzonych mostach. Jest trudniej.
Trzecia nowość to Wall Guys, czyli nieco bardziej klasyczne wyzwanie. Bierzemy bowiem udział w wyścigu, gdzie główną przeszkodą są coraz wyższe zamkowe mury do pokonania. Aby je przebyć, ostatecznie trzeba współpracować z innymi graczami, by ułożyć schody z pudeł. Czysty chaos.
Na koniec jest też Knight Fever, ujawnione już jakiś czas temu. To już to, co gracze Fall Guys lubią najbardziej, a więc bieg przed siebie poprzez przeróżne przeszkody, pułapki, pochylnie i tak dalej. Wszystko to oczywiście w średniowiecznych klimatach, z wielkimi toporami i kolcami włącznie.
Drugi sezon wprowadza także nową metodę dostosowania tego, na co trafimy podczas rozgrywki. W menu głównym pojawiła się bowiem opcja "wyboru programu". Przez następny tydzień jest tu "Gauntlet Showdown", zawierające właśnie więcej wyścigów tego typu. Programy będą się zmieniać.
Rozpoczęcie nowego sezonu oznacza także zresetowanie rangi gracza do zera i konieczność rozpoczęcia zbierania punktów od nowa. Jest za to także całe mnóstwo elementów kosmetycznych do odblokowania, w tym stroje orka i błazna, animacja ukłonu i tak dalej. Można wrócić do grania.