Reklama

Zbanowany dożywotnio były profesjonalny gracz FIFY 20 gra w Pro Evolution Soccer 2020

​Kontrowersyjny były gracz FIFY postanowił przerzucić się na konkurencyjnego PES 20 i zagrać w nim podczas transmisji na żywo. W efekcie tego produkcja Konami odnotowała na Twitchu wzrost zainteresowania większy niż tytuł EA Sports.

Kurt "Kurt0411" Fenech, czyli najpopularniejszy były profesjonalny gracz FIFY jakiś czas temu wszedł z Electronic Arts na wojenną ścieżkę. Esportowiec wielokrotnie krytykował produkcję oraz odpowiedzialnych za nią deweloperów ze studia EA Sports, a dla wydawcy miarka przebrała się, kiedy podczas jednej z transmisji na Twitchu postanowił napluć na szalik z logo firmy.

Wówczas wykluczono go ze wszystkich turniejów organizowanych przez Elektroników, ale Kurt mimo tego nie ustawał w dosadnej krytyce popularnej serii gier piłkarskich. Electronic Arts postanowiło więc rozprawić się z niepoprawnym krytykiem banując go dożywotnio we wszystkich swoich sieciowych tytułach oraz usługach.

Reklama

Najwyraźniej jednak Kurt0411 nie przejmuje się tą karą i przesiadł się na konkurencyjną propozycję Pro Evolution Soccer 2020, która pod względem zainteresowania odstaje nieco od większego konkurenta. Kurt przyznał, że będzie prowadził transmisję z innych gier, ale to właśnie PES stał się jego główną propozycją dla widzów. Najpewniej dla Konami jest to całkiem dobra wiadomość, ponieważ podczas pierwszego dnia streama z Pro Evolution Soccer 2020 na Twitchu pod względem oglądalności wyprzedził on FIFĘ 20.

Według Kurta jedynym wyjaśnieniem bana ze strony EA jest fakt, że stał on się zbyt dużym zagrożeniem dla przedsiębiorstwa, które musi zapewnić społeczeństwu przyzwoitą grę, ale w ciągu kilku minionych lat przestało troszczyć się o graczy i jest zainteresowane przede wszystkim zarabianiem pieniędzy. Jeden ze streamerów FIFY najwyraźniej podziela ten pogląd, bowiem przyznał: "wściekłość ludzi na nich nie działa, gdy napływają pieniądze". Kurt to nie jedyny krytyk FIFY 20. Gorzkie słowa w trakcie profesjonalnego turnieju wypowiedział także Donovan "Tekkz" Hunt, stwierdzając, iż "nikt nie czerpie przyjemności z grania w FIFĘ 20".

Oczywiście, dopóki FIFA będzie generować twórcom ogromne przychody, dopóty nie wprowadzą oni oczekiwanych przez fanów zmian. Ubiegłoroczne dane dotyczące najpopularniejszego trybu gry Ultimate Team potwierdzają, że jest on istną żyłą złota dla wydawcy. W okresie od 1 kwietnia do 30 września 2019 roku Ultimate Team w serii FIFA, NHL i Madden wygenerował aż 716 milionów dolarów, zaś w całym roku fiskalnym będzie to 1,3 mld dolarów. Nie ulega wątpliwości, iż gracze coraz więcej pieniędzy przeznaczają na mikropłatności nie tylko do gier sportowych, ale też innych tytułów.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FIFA 20
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy